Jacek "Budyń" Szymkiewicz był twórcą i wokalistą pochodzącej ze Szczecina grupy Pogodno (posłuchaj!). Od wielu lat występował solo lub z projektem Babu Król. Pisał również teksty do spektakli muzycznych i piosenki dla innych artystów, m.in. Natalii Nykiel, dla której stworzył przebój "Bądź duży" (posłuchaj!).
Na dzień przed śmiercią ogłosił powstanie zespołu Monofon. Gdy rano jego małżonka poinformowała, że Jacek zmarł, wielu myślało, że to żart.
Najukochańsi Najumilowańsi dzisiaj w nocy zmarł mój mąż Jacek Szymkiewicz chciałabym moc napisać że to żart że to nasze wygłupy ale to jest ten że to prawda nie mam więcej słów i nie wiem jak i co no bo jak bez niego Anka
Jacek "Budyń" Szymkiewicz. Przyczyna śmierci
Przyczynę śmierci Jacka "Budynia" Szymkiewicza na Twitterze wyjawił jego przyjaciel dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz. Okazuje się, że artysta zmarł na zawał.
Zmarł Jacek "Budyń" Szymkiewicz, jedna z najbarwniejszych postaci kultury, lider Pogodno i wielu projektów. Piękny człowiek, którego miałem zaszczyt znać od dwóch dekad. Chciałbym uciąć spekulacje, Jacek zmarł z przyczyn naturalnych. Zawał. Miał wiele planów i miał dla kogo żyć.
Jacek "Budyń" Szymkiewicz: pogrzeb
Pogrzeb Jacka Szymkiewicza odbędzie się w środę (20 kwietnia) o godzinie 12.00 na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie przy ul. Kazimierza Wóycickiego 14. Uroczystość pogrzebowa będzie miała formę odprowadzenia Jacka od bramy głównej cmentarza do miejsca jego spoczynku. Po uroczystości osoby bliskie i przyjaciele spotkają się w kawiarni MokoTuff.
Przyjaciele zaapelowali, by nie publikować czarno-białych zdjęć Jacka, bo na pewno by sobie tego nie życzył. "Będziemy robić szum wokół Ciebie przez ten czas. Użyjmy wszystkich możliwych narzędzi tego świata, żeby było głośno, żeby podróż była bezpieczna, jasna i pięknie szalona. Taką, jaką my mieliśmy pod Twoim kierowonictwem! ZRÓBMY DLA JACY WIELKI HAŁAS !!!!!TAAAAAAAAAK???????" - można przeczytać na Facebooku.
Zobacz też:
Gwiazdy i celebryci żegnają Jacka Szymkiewicza
Allan Krupa zaskoczony. Dziecko w drodze! "Nikt nawet nie przypuszczał..."
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
