Opozda vs. Królikowski. Walka o alimenty na synka
Przypomnijmy, że związek Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego choć zakończył się już jakiś czas temu, wciąż znajduje się na tapecie. Co rusz wychodzą długo skrywane sekrety. A teraz Opozda dolała oliwy do ognia. I się zaczęło.
Bowiem - jak wyznała na Instagramie Opozda - Królikowski uchyla się od płacenia alimentów. Powiedziała, że Antek alimentów nie chce płacić, choć ma mieć zakontraktowane już kolejne angaże.
Dowiedziałam się właśnie, że komornik nie będzie mógł ściągnąć przychodów, ponieważ Izabela (partnerka Królikowskiego - przyp. red.) otworzyła swoją działalność gospodarczą i z Antkiem zawarli umowę trójstronną - ona jako jego agentka. Teraz te pieniądze nie będą wpływać do Antka, tylko do niej. Wymyślili sobie, w jaki sposób okradać 18-miesięcznego chłopca
Na nagraniu podkreśliła, że to "żenada i wstyd", a zachowanie Antka nazwała "zwykłym złodziejstwem".
Jabłczyńska nie zostawiła suchej nitki na Opoździe i Królikowskim
Głos w sprawie zabrała Joanna Jabłczyńska, która z wykształcenia jest prawniczką.
"Osobiście uważam, że to nie powinno być przedmiotem sporów medialnych. Nawet jeżeli jest się gdzieś pod ścianą. Z jednej strony powinnam na to spojrzeć zawodowo, ale z drugiej strony patrzę na to osobiście, żeby się dogadywać na każdym polu w kontekście dziecka. Przecież jeśli nawet rodzice się rozstają, to pozostają mamą i tatą dziecka" - powiedziała w wywiadzie dla Jastrząb Post Joanna Jabłczyńska.
Mimo to na temat niepłacenia alimentów ma wyrobione zdanie. "Jeżeli chodzi o Joannę Opozdę, to zupełnie nie znam sytuacji, oprócz tego przekazu medialnego, więc absolutnie nie chcę tutaj bronić kogokolwiek, natomiast chcę powiedzieć, że gdy nie zna się sytuacji, nie wysłuchało się obu stron, nie było się z nimi pod jednym dachem, to naprawdę nie powinno się wypowiadać stricte o danej sytuacji. To, że alimenty powinny być płacone, to jest absolutnie jasne" - dodała.
Zobacz także:











