Reklama
Reklama

Iwona Wieczorek: Mama w środku nocy dostała wstrząsającą wiadomość! Wyjawili jej, co zrobili z ciałem

Iwona Wieczorek zaginęła ponad dwanaście lat temu, ale sprawa jej tajemniczego zniknięcia nie daje spokoju opinii publicznej do dziś. W mediach od miesięcy znów trwa zintensyfikowana akcja związana z tą sprawą, bo zajęli się nią śledczy ze słynnego krakowskiego Archiwum X. Przy okazji przypominane są wstrząsające historie związane z tą głośną sprawą. Jedna z nich dotyczy wiadomości, jakie otrzymała mama Iwony...

Iwona Wieczorek zaginęła w lipcu 2010 roku. Jej tajemnicze zniknięcie od samego początku wzbudzało ogromne zainteresowanie mediów. Niestety, do dzisiaj nie udało się rozwiązać tej zagadki. 

Od miesięcy sprawą zajmuje się na nowo słynne krakowskie Archiwum X, więc o Iwonie znów jest w mediach głośno. Po przeszukaniach terenu wokół Zatoki Sztuki znaleziono ponoć ponad tysiąc śladów biologicznych, ale śledczy nie ujawniają mediów żadnych szczegółów związanych ze śledztwem. 

Reklama

Iwona Wieczorek: Co się stało z jej ciałem?

Media jednak radzą sobie same i nie tylko przypominają te najbardziej szokujące teorie spiskowe dotyczące zaginięcia Iwony Wieczorek, ale też mocno zapomniane już wydarzenia. 

Jednym z nich są bez wątpienia wiadomości, które dostawała w nocy matka Iwony. Pani Iwona Kinda Wieczorek zwierzyła się Januszowi Szostakowi, który napisał o zaginięciu jej córki słynną książkę. 

"Super Express" przypomniał jej szokujący fragment - rozmowę z mamą Iwony, która opowiedziała o wiadomościach, jakie miała otrzymywać. Pisano jej wprost, co zrobiono z ciałem jej córki! Sugerowano, że Iwonę porwano do domu publicznego w Niemczech. Ta wersja zresztą była skrupulatnie badana przez śledczych.

Iwona Wieczorek: Mama dostała wiadomość, co stało się z jej ciałem

"Wersja z domem publicznym również nie jest prawdopodobna. Nawet jeśliby coś takiego się stało, przecież z tych usług korzystają też Polacy. Ktoś by ją rozpoznał i dał znać. Bardzo często dostawałam SMS-y, niekiedy w środku nocy, że na przykład porwano ją i sprzedano na organy. Jakieś totalne bzdury" - oburzała się mama Iwony. 

Kobieta suchej nitki nie zostawiła też na jasnowidzu Jackowskim, do którego co prawda na początku sama się zgłosiła. Profeta jednak strasznie namieszał w sprawie, a jego wizje okazały się nic niewarte! 

Po ukazaniu się książki Szostaka jasnowidz z Człuchowa odciął się od śledztwa, ale nigdy nie ukrywał, że ma żal do matki Iwony, że ta bezpodstawnie go osądza...

Zobacz też:

Ivan Komarenko wrócił do Rosji. Ma PILNĄ wiadomość dla Polaków. Wielkie poruszenie pod wpisem!

Krzysztof Jackowski szokuje w sprawie Iwony Wieczorek: "Dzieje się coś złego"

Iwona Wieczorek: Sąsiad wyjawił wstrząsającą prawdę po latach! Chodzi o jej nocne życie 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Iwona Wieczorek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy