Reklama
Reklama

Hyży o konflikcie Jeleniewskiej i Kaczorowskiej po "TzG". "Nie mój cyrk"

Agnieszka Hyży, choć sama nie była w żaden sposób związana z 16. edycją "Tańca z gwiazdami", uważnie śledziła to, co dzieje się na jego parkiecie. Prezenterka nie miała złudzeń co do finałowej trójki. Zabrała też głos w sprawie konfliktu między Marią Jeleniewską a Agnieszką Kaczorowską, który rozpoczął się już po zakończeniu programu. "Byłabym daleka od takich komentarzy" - powiedziała w jednym z najnowszych wywiadów.

Agnieszka Hyży wprost o finale "TzG". To był bardzo trudny wybór

Agnieszka Hyży to jedna z najbardziej znanych współcześnie twarzy telewizji. Regularnie można oglądać ją u boku Macieja Rocka w "halo tu polsat", a już wkrótce również na odbywającym się w dniach 23-25 maja w Operze Leśnej w Sopocie Polsat Hit Festiwalu, podczas którego poprowadzi wyjątkowy koncert jubileuszowy Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza. 

Reklama

Obecnie pracuje ona również nad nagraniami programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Co ciekawe, właśnie w czasie rozgrywania się ostatniego epizodu "Tańca z gwiazdami" w studiu obok trwały prace nad materiałem do wspomnianego show. Hyży wraz z ekipą wpadła do "TzG" dosłownie w momencie ogłaszania wyników.

Jak wiadomo, po zwycięstwo, choć rywalizacja do samego końca była bardzo zacięta, sięgnęli ostatecznie Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke. Prezenterka nie miała wątpliwości, że każde z uczestników pokazało się z jak najlepszej strony.

"Cała trójka to był bardzo godny finał. Gdybym miała oddać głos, to musiałabym go jakoś podzielić" - powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post, podpisując się niejako pod tym, co mówił o finalistach Tomasz Wolny.

Hyży kibicowała finalistom "TzG". To jej najbardziej dopingowała

Wygrana tiktokerki też ją jednak satysfakcjonuje.

"Ta cała trójka była wygrana: tanecznie, sympatią widzów. Dziewczyna, która wygrała - mieliśmy ją kilka razy na kanapie 'halo tu polsat' - jest przeurocza, fajna, skromna, jak na karierę, którą robi w internecie od kilku lat, więc bardzo się cieszę. Ona zawsze starała się też wnieść jakiś przekaz w to, co tańczyła" - powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post.

Przyznała, że mocno trzymała kciuki za Adriannę BorekAlberta Kosińskiego, ale oddała również sprawiedliwość Agnieszce KaczorowskiejFilipowi Gurłaczowi.

"Gdzieś tam liczyłam, że może Ada wygra, bo jest też superdziewczyną i bardzo ją lubię i szanuję. Agnieszka ze swoim partnerem tańczyli wyśmienicie, tak wysoko podnieśli poprzeczkę, że myślę, że teraz trudno będzie komukolwiek do tego doskoczyć" - oceniła.

Hyży wprost o konflikcie Jeleniewskiej i Kaczorowskiej po "TzG". "Nie mój cyrk"

W pewnym momencie Hyży została zapytana też o konflikt, który wywiązał się między Jeleniewską i Kaczorowską już po zakończeniu edycji. Tancerka opublikowała bowiem na swoim InstaStories różne wiadomości od fanów, wśród których znalazło się stwierdzenie, jakoby w finałowym starciu wygrał TikTok, a nie taniec. Chociaż gwiazda szybko usunęła ów wpis, tiktokerka zdążyła jej już odpowiedzieć.

Prowadząca pasmo poranne Polsatu nie miała zamiaru angażować się w tę wymianę zdań.

"Nie obserwowałam, ja też nie lubię się w tego typu sytuacje włączać, bo, mówiąc kolokwialnie, nie mój cyrk, nie moje małpy" - powiedziała wprost.

Hyży zabrała głos ws. Kaczorowskiej i "TzG". "Każdą porażkę trzeba unieść"

Uważa jednak, że werdykt był sprawiedliwy, zwłaszcza że został podjęty przez samych oglądających.

"[Wygrana] to jest trochę wypadkowa wielu czynników. Na pewno głos widza jest tutaj kluczowy. Trzeba pogodzić się z tym, że ci, którzy są w internecie, mają ogromną sympatię. Często my - ludzie telewizji czy tradycyjnych mediów - przegrywamy, i trzeba każdą porażkę z pokorą i honorem unieść. (...) Myślę, że w tym przypadku taniec też zwyciężył, bo przecież ona była od samego początku była świetną tancerką, rozwijała się z odcinka na odcinek, miała wspaniałego trenera, więc byłabym daleka akurat od takich komentarzy. To jest program, który rządzi się takimi prawami, że wybiera widz, a widz wybrał, że to właśnie ona ma być najlepszą (...) uczestniczką tego programu" - skomentowała dla Jastrząb Post.

Podobnie jak wielu innych pochwaliła też jeden z finałowych tańców Jeleniewskiej i Jeschke traktujący o krytycznych opiniach dominujących w internecie.

"[Ich freestyle] był niezwykle osobistą historią, z którą ja bym się bardzo mocno utożsamiła i myślę, że wiele osób się utożsamia. Dużo mówimy, piszemy (...) [o tym], to cały czas jest, ma się w Polsce świetnie niestety. Uważam, że przepięknie w formie tańca oddali to, co czują. Ona też bardzo dużo o tym mówi, bo sama się z tym mierzy, więc jeżeli chociaż jedna osoba nie (...) [napisze] jakiegoś głupiego komentarza albo nie będzie dokuczała w szkole, to warto to zrobić" - dodała.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

20 lat przyjaźni Hyży i Rocka. A jednak czasem się kłócą [POMPONIK EXCLUSIVE]

Ma za sobą wygraną w konkursie piękności. Sukces osiągnęła z bliską osobą

Agnieszka Hyży wyznała, co sądzi o Lewandowskiej. Wie, komu zawdzięcza swój sukces [POMPONIK EXCLUSIVE]

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy