Gwiazdor TVN-u ogłasza rozstanie po 17 latach. Z całej Polski płyną głosy pocieszenia
Znany pogodynek stacji TVN - Bartek Jędrzejak - przekazał dziś swoim fanom smutną wiadomość. Jak sam stwierdził, "walczył o niego jak lew", ale po 17 latach przyszła pora rozstania. Polacy pośpieszyli z komentarzami i są zachwyceni wiernością gwiazdora.
Nie jest od pewnego czasu tajemnicą, że Bartek Jędrzejak nie miał najprostszego życia. Prezenter pogody w stacji TVN długo walczył z poważną chorobą, która mogła go bardzo wiele kosztować. Na szczęście walkę udało się wygrać, dzięki czemu 45-latek swoimi występami wciąż cieszy telewidzów. Trudna przeszłość sprawiła zaś, że przy okazji zyskał sobie niemałą grupę fanów na Instagramie.
To właśnie za pomocą tego medium znany pogodynek ogłosił najnowsze rozstanie. Po 17 latach spędzonych u boku Jędrzejaka należało jednak powiedzieć: "Koniec!". Wbrew pozorom nie chodzi o rozstanie z bliskim przyjacielem, choć wciąż budzi swego rodzaju wzruszenie. Otóż po blisko dwóch dekadach prezenter został zmuszony do wymiany... służbowego telefonu.
Jedrzejak podkreśla, że ukochana Nokia przetrwała mnóstwo upadków, rozbić i tysiące przejechanych kilometrów. Była nie do zdarcia ("jak czołg"), choć dział IT musiał nieźle namęczyć się, żeby w ogóle znaleźć ładowarkę do tego modelu. Co więc stało się, że ostatecznie po 17 latach nadszedł czas rozstania?
Okazuje się, że to upływ czasu ostatecznie zaważył o decyzji Bartka Jędrzejaka, a nie jakaś nagła awaria telefonu. Pogodynek długo wywoływał swoją Nokią furorę, ale w końcu zdecydował się "wymienić ją na lepszy model". Nie obyło się przy tym bez zachwytów pracowników działu technicznego, którzy obwołali go najwierniejszym użytkownikiem. Ale też i bez żartów samego Jędrzejaka, który porównał całą sytuację do rozstania z miłością (do niego lub do niej - sam nie wydaje się do końca pewny).
Na post prezentera błyskawicznie zareagowali internauci. Komentujący nie kryli zachwytu dla jego wierności i dzielili się własnymi historiami o służących im przez lata telefonach. Niektórzy z kolei zaczęli ostrzegać Jędrzejaka przed niebezpieczeństwami posiadania smartfona:
"Coś w tym jest, że człowiek nawet z telefonem potrafi się zżyc. U mnie tak było z samsungiem w czerwonej obudowie z klapką";
"Żeby wszyscy faceci byli tacy wierni";
"To jest post roku serio. Dziękuje Bartek;) Made my day!" - czytamy na Instagramie pogodynka.
Zobacz też:
Epidemia grypy w TVN-ie. Bartek Jędrzejak ogłosił mocny apel
Mąż Wellman nie mógł dłużej milczeć. Ludzie w szoku: "Nie chce się wierzyć, że TO KONIEC"
Ivan Komarenko wrócił do Rosji. Polacy błagają, żeby tam już został
