Grażyna Zielińska, gwiazda "Rancza" ostro o postawie TVP: "Tchórzostwo"

Grażyna Zielińska
Grażyna Zielińska Adam Staśkiewicz East News
Jednego roku, kiedy zaczęliśmy kręcić "Ranczo" w czerwcu, a kończyliśmy we wrześniu, musiałam zobowiązać się pisemnie, że w trakcie wakacyjnej przerwy nie opalę się. Pamiętam, że wyjechałam na urlop do Portugalii i chowałam się przed słońcem. Musiałam zapomnieć o beztroskim plażowaniu, a całe ciało smarowałam kosmetykami z filtrami UV, żeby na nagraniach nie było kontrastu. To była dla mnie stresująca sytuacja
- wspominała niedawno w "Super Expressie".
Dziś możemy się dowiedzieć, że tata wróci do "Rancza". Będzie jak polski Paul Walker w "Szybkich i wściekłych"
- powiedział Antek w relacji na Instagramie.

Grażyna Zielińska ostro o TVP

Chciałam powiedzieć, że ta walka o "Ranczo" jest upokarzająca. Producent Maciej Strzembosz walczy o to nie dlatego, że nie ma co robić, tylko dlatego, że widzowie z całej Polski siedzą mu na głowie i pytają: co z tym będzie? Nie wiem, czemu tak jest, ale decydenci z TVP migają się od odpowiedzi, nie potrafią podjąć żadnej decyzji. Nie rozumiem tego
- powiedziała Plejadzie.
Takie tchórzostwo po prostu upokarza twórców "Rancza", producentów, reżyserów i nas - aktorów. Rozumiem, że ktoś ma inne gusta. To, że "Ranczo" jest dobrym i lubianym serialem to oczywistość. Nie wiadomo czy film i dalsza część przypadłyby do gustu, jak pozostałe serie, ale trudno mówić o czymś, co nie powstało
- stwierdza.

Serial "Ranczo": Fabuła

Zobacz również:

Grażyna Zielińska
Grażyna ZielińskaGałązkaAKPA
Grażyna Zielińska
Grażyna ZielińskaNiemiecAKPA
Michał Wiśniewski zastąpił wódkę seksem z żoną!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?