Reklama
Reklama

Grażyna Szapołowska wciąż ma żal do Jana Englerta. Czas nie zaleczył ran. "Nie lubię go"

Grażyna Szapołowska (68 l.) i Jan Englert (79 l.) przez wiele lat byli bliskimi przyjaciółmi. Cieniem na ich relacjach położyło się dyscyplinarne zwolnienie aktorki z pracy i proces, który wytoczyła byłemu przyjacielowi i szefowi w sądzie pracy. „Zadra w moim sercu nadal trwa”.

Kariera Grażyny Szapołowskiej załamała się 11 lat temu, gdy dyrektor Teatru Narodowego Jan Englert dyscyplinarnie zwolnił ją z pracy za udział w telewizyjnym show „Bitwa na głosy”. Miał do niej żal o to, że była tak zajęta drugą pracą, że nie przyszła na spektakl, w którym grała główną rolę. Przedstawienie trzeba było odwołać, a wszystkim zawiedzionym widzom zwrócić pieniądze za bilety. Jak tłumaczył Englert w rozmowie z Polską Agencją Prasową:

Reklama

Sytuacja była trudna dla nich obojga. Szapołowską i Englerta łączyła bowiem wieloletnia przyjaźń. Co roku spędzali ze swoimi rodzinami wakacje w Juracie, a zawodowo blisko ze sobą współpracowali. 

Po tym, gdy najlepszy przyjaciel wyrzucił ją dyscyplinarnie w pracy, rozżalona aktorka tłumaczyła w wywiadach, że swój udział w „Bitwie na głosy” od początku z nim uzgadniała i uzyskała od niego zapewnienie, że nie ma nic przeciwko temu. Kiedy zarzuciła szefowi stosowanie podwójnych standardów, wypominając, że kiedy jego żona, Beata Ścibakówna startowała w programie „Gwiazdy tańczą na lodzie” dostosował grafik całego teatru do terminów jej treningów, Englertowi potraktował to jak kroplę, która przelała czarę goryczy.

Gdy Szapołowska zdecydowała się dochodzić swoich praw w sądzie pracy, wytoczył przeciw niej najcięższe działa. Niemal cała branża teatralna zeznawała na jego korzyść, przeciwko Grażynie. Od tamtej pory Szapołowska jest objęta pewnego rodzaju ostracyzmem za to, że publicznie wywlokła brudy, które, zdaniem większości aktorów, powinny były pozostać pod dywanem. Jak potem wyznała aktorka w „Dzień Dobry TVN”:

Grażyna Szapołowska nie wybaczyła Englertowi

Chociaż od tamtego czasu minęła ponad dekada, Szapołowska nadal ma żal do dawnego przyjaciela. W najnowszym wywiadzie dla Onetu przyznała, że obecnie z Jankiem nie przepadają za sobą. O odbudowaniu dawnej przyjaźni nie ma raczej mowy:

Zobacz też:

Grażyna Szapołowska pozuje w bikini. Brzuch jak u Lewandowskiej

Jan Englert pijany na planie. "Byłem urźnięty"

Katarzyna Cichopek w różowym garniturze. Internauci nie szczędzili miłych słów

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Grażyna Szapołowska | Jan Englert
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy