Za sprawą wywiadu dla włoskiego magazynu "Max" George Clooney (51 l.) wzbudził konsternację wielu swoich fanek.
Aktor przyznał się bowiem do niecodziennego zabiegu z zakresu medycyny estetycznej.
"Nigdy nie poprawiałem powiek, ale dużo pieniędzy wydałem na likwidację zmarszczek na jądrach" - wyznał aktor bezwstydnie i zapewnił: "To nowa technika, ale wielu w Hollywood już ją przetestowało. Nazywa się prasowaniem jajek".
Cóż, istnieje 99% szans, że to jedynie próbka specyficznego poczucia humoru gwiazdora. Znając jednak dziwne obyczaje panujące w Fabryce Snów...
W takim razie doktor Pomponik orzeka: tu nawet lobotomia nie pomoże!
Czytaj więcej:









