Małgorzata Rozenek: ekspert ocenił jej mowę ciała. Fani dorzucają swoje 3 grosze

Garbiąca się Rozenek w "Dzień Dobry TVN". Ekspert od mowy ciała wyjaśnia, a fani dowalają do pieca

Małgorzata Rozenek-Majdan spełniła swoje marzenie i została prowadzącą w programie śniadaniowym "Dzień Dobry TVN".

Już od pierwszego wspólnego występu z Krzysztofem Skórzyńskim, Małgorzata Rozenek czuła presję, a fani nie pozostawiali na "Perfekcyjnej Pani Domu" suchej nitki - czy słusznie? Nie nam to oceniać, ale ambitna Małgorzata posłuchała rad fanów i zapisała się do laryngologa.

Rozenek znowu raniona przez fanów cierpkimi słowami. Wszystko przez ułożenie rąk

Niestety niezadowolenie fanów powraca wraz z każdym odcinkiem, kiedy Gosia Rozenek pojawia się na ekranie. Jej "niemedialny głos" wciąż jest tematem dyskusji pod postami na Instagramie i innych mediach społecznościowych. Nie inaczej było i tym razem.

Pod postem na Instagramowym profilu @m_rozenek możemy przeczytać same pochlebne opinie o prowadzącej, jednak na profilu @dziendobrytvn sytuacja jest zgoła odmienna.

"Dziwny sposób prowadzenia, taki wyuczony. Od pytania do pytania, zero płynności. Ale TVN już to wie ;) tu się miesza celebrytów w kociołku próżności"
"Ciężko się to ogląda, Rozenek nie nadajesz się do prowadzenia tego typu programu męczysz się i ważysz każde zdanie, żeby jakiś wyszło bez wtopy a widz to czuje i też się męczy"
"Dzisiaj dziękuję, nie oglądam, brak umiejętności prowadzenia programu na żywo przez panią Majdan jest nie do przyjęcia"
"Nie to żebym się czepiał, ale w porannej telewizji pozycja zamknięta u prowadzącej. Coś tu nie gra do końca i jeszcze zdjęcie wrzucone na stronę. Krzysztof jak najbardziej ok, ale Małgosia ręce złożone..."

Małgorzata Rozenek: ekspert ocenił jej mowę ciała. Fani dorzucają swoje 3 grosze

Faktycznie widać było przygarbioną sylwetkę podczas siedzenia, a także skrzyżowanie rąk i "pozycję zamkniętą", która jest od wielu lat uznawana za oznakę wycofania się. Ekspert od mowy ciała postanowił zabrać głos w sprawie gestykulacji Małgorzaty Rozenek podczas prowadzenia programu.

"Większość ludzi uważa takie ułożenie rąk i ramion za pozycję zamkniętą. Jest to efekt uboczny powielania fałszywej interpretacji tego gestu nawet przez mniej doświadczonych psychologów. Ten gest to bardzo wygodne ułożenie rąk, służące do odprężenia mięśni. Dodatkowo ułożenie ramion, głowy w tym podbródka, kontakt wzrokowy świadczą o pewności siebie - wyjaśnił Maurycy Seweryn w rozmowie ze "Światem Gwiazd".

Jak oceniacie postawę Goni?