Reklama
Reklama

Filip Chajzer zniknął z ekranów i jest pod opieką specjalistów. Teraz prosi o pilną pomoc

Niedobrze dzieje się w życiu znanego dziennikarza. Filip Chajzer (38 l.) przez problemy zdrowotne musiał zapowiedzieć przerwę od "Dzień Dobry TVN". Niespodziewanie na swoich social mediach wystosował apel do obserwatorów. Swój komunikat rozpoczął słowami "poproszę o pomoc i to pilną - jeśli się da".

Filip Chajzer nieobecny w "Dzień Dobry TVN". Powodem zdrowie

Nieobecność Filipa Chajzera w "Dzień Dobry TVN" jest spowodowana stanem zdrowia. Ta informacja bardzo niepokoi wiernych fanów mężczyzny. Nic dziwnego, że gdy tylko mężczyzna opublikował najnowszy post, który zaczął słowami: "Poproszę o pomoc i to pilną - jeśli się da", niektórzy wstrzymali oddech.

Na szczęście, okazało się, że mężczyzna zrobił sobie kawał z obserwatorów, a raczej zastosował marketingowy trik. Chciał skupić na sobie uwagę odbiorców. W kolejnej części komunikatu podkreślił, że szczególnie "Panie są proszone, bo co tam chłopów wystrój salonu będzie obchodzić".

Reklama

Filip Chajzer ma problem. Fani przybyli z pomocą

Filip szybko dał do zrozumienia, że ma konkretny problem związany z wyborem... kanapy. Tak, właśnie tego dotyczył apel znanego dziennikarza!

"[...] w oko wpadły mi dwie kanapy, a remont domu ciągnie się w nieskończoność. Biała i szara. Mama nie odbiera telefonu. Głosujemy! Która fajniejsza? Biały klasyk niczym z jachtu w Monte Carlo czy szara nowoczesna, tylko trochę skromna, a tak na serio to wcale. Oczywiście decydujące zdanie ma mama i każdy prawie 40-letni Filip o tym wie".

W komentarzach zaczęto się przekrzykiwać, radząc Filipowi, którą kanapę powinien wybrać. No cóż, może już niedługo Filip podziękuje obserwatorom za pomoc i podzieli się zdjęciem nowego nabytku.

Filip Chajzer o pomocy specjalistów. Jest pod opieką

Filip Chajzer niedawno wyznał, że pod opieką specjalistów znalazł się w ostatniej chwili. Mimo to po chwilowym powrocie do programu musiał ponownie szukać zastępstwa.

"Jestem pod opieką wybitnych specjalistów [...] dziękuję Bogu, że trafiłem do nich na czas" - napisał na Facebooku, niestety nie był w stanie określić, kiedy wróci na antenę. W jego social mediach (oprócz afery z kanapą) zapanował spokój. Widocznie nareszcie znalazł czas na odpoczynek, którego wcześniej nie był w stanie wygospodarować.

Jak wyznał w rozmowie z Pudelkiem, próbował pracować przy jednoczesnej walce o zdrowie. To nie było dobre rozwiązanie.

"To była moja bardzo trudna decyzja. Nagle przyszedł moment w życiu, w którym orientujesz się, że nie jesteś RoboCopem. Próbowałem pracować, jednocześnie walcząc o zdrowie, ale to nie zadziałało".

Filip podkreślił, że odpoczynek to część życia, na którą warto sobie pozwolić: "Zawsze regularnie robiłem serwisy w samochodach, żeby nie stracić gwarancji i nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby przełożyć to na własne zdrowie. Teraz ceną za to jest remont generalny [...] Wrócę, kiedy będę na siłach".

Czytaj też:

Woźniak-Starak po niebezpiecznej sytuacji rozważa powrót na Mazury. Niepokojące wyznanie dziennikarki

Dorota Wellman wywołała poruszenie w "Dzień Dobry TVN". Nagle zaczęła mówić o... zdradzie Prokopa

Dorota Wellman zaskoczyła widzów "Dzień Dobry TVN" osobistym wyznaniem. Poszło o jej pogrzeb

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Filip Chajzer | "Dzień Dobry TVN"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy