Stosunki między przystojnym aktorem a polską gwiazdą są coraz gorsze. Choć po rozstaniu obie strony zapewniały, że pozostaną w przyjaźni, ostatnio coś poszło nie tak.
Bachleda nie ma w ogóle kontaktu z ojcem Henry'ego, a spotkania z synem organizuje menedżerka Colina. Sam aktor podobno unika Alicji jak tylko może.
"Komunikują się głównie przez SMS-y. Jeśli Colin chce umówić termin spotkania z synem, to nie dzwoni sam" - zdradza "Faktowi" osoba z rodziny Bachledów.
Ala robi co może, aby poprawić ich wzajemne relacje. Ostatnio zaproponowała Farrellowi wspólny wyjazd na wakacje. Niestety, spotkała się z odmową.
"Chciała, by ich synek spędził z obydwojgiem rodziców krótkie wakacje. Zaproponowała, by (...) wyjechali razem w Alpy. Colin odmówił. Nie chciał też wybrać się z nimi na wakacje do ciepłych krajów" - dodaje informator "Faktu".
Curuś chyba nie tak wyobrażała sobie swoje kontakty z Irlandczykiem...
