Koncert "Roztańczony PGE Narodowy" wieńczył letnią trasę koncertową TVP "Roztańczona Polska". Na ogromnej scenie pojawiły się takie gwiazdy jak: Zenek Martyniuk, Cleo, Maryla Rodowicz czy Edyta Górniak.
Jednak tłum zgromadzony na stadionie, jak również widzowie przed telewizorami najbardziej czekali na występ Dody ().
Wpadka w TVP. Nie pokazali występu Dody
Artystka podczas koncertu wykonała dwa utwory. Najpierw zaśpiewała piosenkę "Melodia ta", co wzbudziło ogromny entuzjazm wśród fanów. Gorzej z drugim występem Dody.
Piosenkarka wraz ze Smolastym wykonała jeden z największych hitów minionego lata "Nim zajdzie słońce", jednak widzom zgromadzonym przed telewizorami nie było dane tego zobaczyć, z nieznanych przyczyn TVP nie pokazała występu wokalistki i rapera.
Swoim występem na Stadionie Narodowym Doda pochwaliła się na Instagramie.
""Nim zajdzie słońce" pierwszy raz razem na żywo przed 60 tys. ludzi" -napisała piosenkarka.
Pod jej postem od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy od wściekłych fanów, którzy za wszystko winią TVP.
"Dlaczego tego utworu nie było na antenie?" - pyta jedna z internautek.
"Ja czekałam tylko na ten występ w telewizji i się zawiodłam" - oburza się inna.
Jedna z fanek Dody podała powód braku występu Dody na antenie telewizji publicznej.
"Smolasty nie chciał wystąpić w TVP" - wyjawiła.
Póki co stacja, ani artystka nie komentują głośno sprawy.
Zobacz też:
Polskie siatkarki świętowały zwycięstwo, śpiewając piosenkę Dody. Gwiazda zareagowała błyskawicznie
Doda mocno skomentowała sprawę "romansu" Chylińskiej. Jej słowa zaniepokoiły fanów










