Ewa Wachowicz może poszczycić się życiorysem, którym mogłaby obdzielić parę osób. Jej kariera zaczęła się w 1992 roku od zdobycia tytułu Miss Polonia i trzeciej Wicemiss Świata.
Ewa Wachowicz: jej pasje to góry i gotowanie
W branży kulinarnej Wachowicz odnosi same sukcesy. Była jurorką we wszystkich siedmiu edycjach programu "Top Chef", prowadzi własny cykl "Ewa gotuje" i własną restaurację w Krakowie.
Z górami jest trochę trudniej, bo, jak wiadomo, miewają swoje humory. Jednak Wachowicz ma na koncie zdobycie wszystkich szczytów w ramach projektu Korony Wulkanów Ziemi, a na wiosnę przyszłego roku planuje kolejną wyprawę.
Ewa Wachowicz od 18 lat prowadzi swój autorski program
Zawodowo jest od 33 lat związana z Telewizją Polsat, gdzie od 2007 roku zaprasza widzów do swojej kuchni. Jak wspominała w rozmowie z Pomponikiem:
"Cieszę się, że stworzyłam swój autorski program "Ewa gotuje". Wiązało się to dla mnie z wielkimi emocjami, bo nagrywaliśmy u mnie w domu, w mojej kuchni, która nie była przystosowana do nagrywania programów, więc było sporo utrudnień technicznych, kable na klatce schodowej, sąsiedzi…Ale byli zadowoleni, bo jak robiłam testy kulinarne, to roznosiłam po sąsiadach. Na dłuższą metę to było uciążliwe, dlatego kupiłam dom i wyremontowałam pod kątem nagrywania programu".
Na planie programu "Ewa gotuje" dochodziło czasem do niebezpiecznych sytuacji, jednak, jak podkreśla Wachowicz, przez 18 lat obyło się bez wzywania karetki:
"Pożar był tylko jeden, ale to była moja wina, bo nie zgasiłam gazu, tylko przykręciłam na minimum i pani sprzątająca go nie widziała. Spłonęło sporo ręcznika papierowego. Zdarzają się różne sytuacje, bo inaczej jest jak gotuję dla siebie, a inaczej, jak jednocześnie opowiadam do kamery, co robię".
Ekipa programu "Ewa gotuje" pamiętała o urodzinach Wachowicz
Po 18 latach wspólnie spędzonych na planie programu "Ewa gotuje" ekipa jest dla Wachowicz jak rodzina.
Z okazji urodzin gwiazdy Polsatu, przypadających 19 października, współpracownicy przygotowali dla niej nietypowy tort, złożony ze śliwek w czekoladzie, przybrany świeczkami, z których zgaszeniem Wachowicz miała spore problemy. Relację z tej wyjątkowej chwili zamieściła na Instagramie z komentarzem:
"Moja kochana ekipa "Ewa gotuje" jak zawsze pamiętała o urodzinach. Jak ich nie kochać?"