Czy 42-latka zawróciła w głowie Zygmuntowi Solorzowi-Żakowi, jednemu z najbogatszych Polaków, tak, jak sugerowały tabloidy? Okazuje się, że nie do końca...
"Od wielu lat przyjaźnię się z Małgosią i Piotrem [Solorz, zanim przyjął nazwiska swoich żon, znany był jako Piotr Krok lub Piotr Podgórski]. Nie wiem kto i dlaczego rozsiewa na ten temat plotki. Kolejny raz muszę udowadniać, że nie jestem wielbłądem" - mówi Wachowicz na łamach "Vivy".
Zaznacza także, że nie czuje się pupilką prezesa: "W moim przypadku to się nie do końca sprawdza. Mój pierwszy samodzielny program dla Polsatu to był 'Poradnik imieninowy', ale gdy z Robertem Makłowiczem wymyśliliśmy 'Podróże kulinarne' i poszłam z tym pomysłem do Polsatu - nie spodobał się. Wzięła go konkurencja. Tak wyglądały 'opiekuńcze skrzydła pana prezesa'" - tłumaczy.
"Podróże kulinarne" w TVP 2, u Niny Terentiew, gościły przez 10 lat. Dopiero później, wraz z "carycą", przeszły do Polsatu. Nina postawiła jednak warunek: "Ewa, Ty masz być prowadzącą". I tak rozpoczęła się długa, sięgająca do dziś współpraca "miski" z Polsatem. O żadnym romansie nie ma podobno mowy.
Trochę szkoda. Rozwód Katarzyny Żak i Zygmunta Solorza-Żaka po dwudziestu latach małżeństwa jest jednak faktem.
