Krystian Ochman podczas 66. Konkursu Piosenki Eurowizji zaśpiewał piosenkę "River" (posłuchaj!) i zajął 12. miejsce, zdobywając 151 punktów.
W głosowaniu jurorów Polska otrzymała najlepsze noty od Grecji, Francji i Wielkiej Brytanii. Nieoczekiwanie ani jednego punktu nie przyznali Krystianowi Ochmanowi jurorzy ukraińscy.
Polaka docenili dopiero telewidzowie z Ukrainy, przyznając maksymalnie 12 punktów.
Sytuacją tą zbulwersowany jest dziadek Krystiana Ochmana - znany tenor Wiesław Ochman. W rozmowie z nami ocenia występ wnuka bardzo wysoko. Mówi o przepaści, jaka - jego zdaniem - jest między jurorami a publicznością.
Żartuje, że gdyby tancerki występujące z jego wnukiem na scenie były bardziej roznegliżowane, zająłby lepsze miejsce.
Wiesław Ochman o werdykcie Ukrainy: szokujące
Krystian zaśpiewał znakomicie. Występ był spójny w każdym detalu, przyjemnie się na to patrzyło - mówi nam.
12. miejsce to bardzo przyzwoity wynik. Może gdyby Krystian przyprawił sobie długi smoczy ogon i machał na scenie jego końcówką, a pan Agustin Egurrola rozebrał tancerki do naga, pewnie miałby lepsze noty (śmiech). Ale tak na poważnie - tancerki dały wspaniały show i nie rozumiem afery o to, że jedna z nich wpadła na Krystiana na scenie. To był zamierzony efekt i do tego bardzo dobry - komentuje tenor dla pomponik.pl.
Wiesław Ochman jest rozżalony stanowiskiem ukraińskiego jury, które nie doceniło jego wnuka i nie przyznało mu ani jednego punktu. Jego zdaniem to wręcz "szokujące".
Coraz bardziej zdumiewa mnie ten konkurs. Tworzy się tam przepaść między wrażliwością jurorów i publiczności. Dwa różne bieguny. Przykład? Publiczność ukraińska dała Krystianowi najlepsze noty, a jurorzy z Ukrainy nie zdecydowali się nawet na jeden punkt. Szokujące - mówi Wiesław Ochman.
Pociesza Krystiana, że 12. miejsce jest niezłą pozycją i wskazuje na to, że wokalista wykonał kawał dobrej roboty.
Dostałem masę wiadomości i telefonów z gratulacjami od przyjaciół z całego świata, niestety prawie każdy miał wątpliwości co do oceny Krystiana. Ja jednak zawsze mówię moim uczniom, którzy narzekają na to, że nie stanęli na podium: zobacz czy ktoś jest za tobą, jeśli nikogo tam nie ma, to wtedy masz problem, a jak ktoś jest, to już wiesz, ile pracy wykonałeś i co jeszcze przed tobą - kończy.
Zobacz też:
Jacek Kurski komentuje występ Ochmana i ogłasza sukces TVP
Afera po Eurowizji. Polacy oburzeni
Ustawka na Eurowizji. Znany jasnowidz nie ma wątpliwości









