W Rotterdamie trwają intensywne przygotowania do 65. Konkursu Piosenki Eurowizji. W ubiegłym roku konkurs odwołano z powodu pandemii koronawirusa. W Holandii ostatecznie zapadła decyzja, że w Rotterdam uczestników wspierać będą fani. Festiwal odbędzie się zgodnie z planem w dniach 18, 20 (półfinały) i 22 maja (finał).
Wszystkie ekipy regularnie są testowane na obecność koronawirusa. Podczas rutynowej kontroli jeden z członków polskiej delegacji otrzymał pozytywny wynik. To pierwszy taki przypadek w dotychczasowych ośmiu dniach prób. Jeden z eurowizyjnych serwisów podał, że nie jest to nikt z osób występujących na scenie z Rafałem Brzozowskim (wokaliście towarzyszy chórzysta Paweł Skiba i czterech tancerzy z Egurrola Dance Studio).
Rafał Brzozowski i Eurowizja 2021. Wokalista nie weźmie udziału w niedzielnej ceremonii
Zgodnie z przepisami, które zostały przyjęte przy organizacji Eurowizji, cała polska delegacja została odizolowana i czeka na wyniki testu PCR. W związku z regulacjami zawartymi w protokole bezpieczeństwa Rafał Brzozowski i cała polska delegacja nie weźmie udziału w niedzielnej ceremonii otwarcia Eurowizji 2021 i nie pojawi się na turkusowym dywanie.
Pojawiły się też od razu pytania, co z występem Brzozowskiego w czwartkowym półfinale. Wszystko zależy od wyniku testów PCR, które ponownie przejdzie polska delegacja. Nawet w przypadku uzyskania pozytywnego wyniku testu, jeśli dana osoba nie ma objawów COVID-19, jej izolacja trwa tylko pięć dni.
Rafał Brzozowski odniósł się do sytuacji.
W naszej ekipie jeden z testów był pozytywny. To nie jest ekipa bezpośrednio występująca na scenie, natomiast chciałbym, żebyście wiedzieli, jaka jest sytuacja. Musieliśmy zostać poddani samoizolacji, najbliższe kilka dni będziemy spędzać w pokojach. Czekamy na wyniki testów, my mieliśmy te testy negatywny, ja czuję się świetnie, tancerze czują się świetnie, nawet osoba zarażona czuje się bardzo dobrze. Bezpieczeństwo jest najważniejsze. Trudno, czasami trzeba zrozumieć to, co jest poza naszymi możliwościami - wyjaśnił.
Jesteśmy przygotowani, żeby wystąpić. Nie będę mógł, niestety, uczestniczyć w ceremonii otwarcia i we wspaniałej imprezie, na którą czekałem i liczyłem. Ale podobno będzie jakaś możliwość połączenia się ze mną, więc bądźcie czujni. Wysyłajcie dobrą energię. Pozdrowienia z Rotterdamu - dodał.

Co dalej z występem Brzozowskiego?
Europejska Unia Nadawców przygotowała się na wypadek wystąpienia objawów COVID-19 u reprezentantów biorących udział w konkursie. W takiej sytuacji organizatorzy mają do dyspozycji nagranie zapasowe, tzw. live-on-tape, zrealizowane przez polską delegację 20 marca w podwarszawskiej hali Transcolor.
W środę o godzinie 15:00 zaplanowana jest pierwsza próba 2. półfinału, a o godzinie 21:00 zostanie pokazany cały koncert dla jurorów, tzw. jury show. Jeśli do tego czasu nasza delegacja - tancerze i Rafał - nie zostaną wypuszczeni z hotelu (bo np. ktoś z nich będzie miał pozytywny wynik na koronawirusa), to jurorzy obejrzą nagrany występ z czwartkowej próby.
Rafał Brzozowski reprezentuje Polskę z piosenką "The Ride" (sprawdź!). Ostatnie notowania bukmacherów dają mu ostatnie, 17., miejsce w swoim półfinale.