Edyta Pazura znów to zrobiła. Już nie ma wątpliwości co do jej talentu
Edyta Pazura (37 l.) słynie ze swoich licznych talentów, wśród których ważne miejsce zajmuje dryg dekoratorski. Ostatnio znów zachwyciła dekoracją, tym razem dodającą salonowi jesiennego nastroju. Zadziwiające, jak skromnych środków użyła.
Edyta Pazura z ogromną pieczołowitością pielęgnuje i upiększa dom na warszawskim Wilanowie, o zachowanie którego stoczyli z Cezarym ciężką batalię.
Jeszcze dekadę temu, na skutek kilku ryzykownych decyzji biznesowych, podjętych przez Cezarego Pazurę, los okazałej nieruchomości na warszawskim Wilanowie wydawał się przesądzony. Aktor żalił się wtedy magazynowi „Show”, że liczył na to, że zostawi dom w spadku dzieciom.
Od tamtej pory los się odwrócił. Cezary Pazura znów jest jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów w Polsce, a jego żona ma za co upiększać dom. Niedawno pokazała zdjęcia nowej aranżacji tarasu, który w nowej odsłonie stał się praktycznie letnią hacjendą w śródziemnomorskim stylu, z częścią wypoczynkową, jadalną oraz zewnętrzną kuchnią.
Pomysły Edyty Pazury nie zawsze wiążą się z takim rozmachem. Wielokrotnie udowodniła, że jeśli chodzi o upiększanie wnętrz, potrafi stworzyć efektowną dekorację praktycznie z niczego.
Tym razem pokazała na Instagramie, jak ozdobiła kominek w salonie, używając wyłącznie kwiatów hortensji z przydomowego ogrodu oraz lampek choinkowych. Jak wyznała w opisie, sama czuje, że prawdopodobnie minęła się z powołaniem:
„W tym roku postanowiłam trochę podkręcić kolor hortensji. Za wszelką cenę bronię się przed nadejściem zimy, więc stawiam na róż oraz fiolet. Kiedyś nawet chciałam mieć firmę dekoratorską, ale miłość do tworzenia swoich perfum wygrało”.
W miejscu, gdzie w zwykłych kominkach znajdują się paleniska, Pazura ustawiła świeczki, przeplatane niewielkimi dynami, mającymi z pewnością nawiązywać do zbliżającego się Halloween. Fani nie ukrywają zachwytu:
"Kocham takie klimaty"
"Pani Edytko, dziękuję pięknie za inspirację".
Zobacz też:
Po latach wyszło na jaw ws. Pazurów. Na pierwszym spotkaniu Cezary dał Edycie... napiwe
Cezary Pazura nie gryzł się w język ws. żony. Nie do wiary, co o niej powiedział publicznie