Edyta Pazura i Cezary Pazura ciągle w podróży
Edyta i Cezary Pazurowie na przestrzeni ostatnich miesięcy niemal nie wracają z podróży. W czerwcu odwiedzili Włochy, później z kolei wraz ze swoimi dziećmi zawitali do Stanów Zjednoczonych. Odwiedzili m.in. Los Angeles, San Francisco oraz Wielki Kanion. Tuż przed powrotem do kraju Edyta Pazura wspominała, że chciałaby już wrócić do pracy, ponieważ w ostatnim czasie za dużo było już wyjazdów.
"Koniec podróżowania i leniuchowania. To już trochę za dużo jednak. Ja jestem pracusiem i lubię pracować" - powiedziała wówczas swoim fanom, Edyta Pazura.
Okazuje się, że celebrytka jednak zmieniła zdanie. Niedługo po powitaniu roku szkolnego wraz z mężem ruszyła w kolejną podróż. Tym razem para odwiedziła Włochy. W sieci ukazało się już sporo ich wspólnych zdjęć, pokazujących jak spędzają czas na południu Europy. Co ciekawe, Pazurowie zdecydowali, że ten wyjazd będzie wyłącznie dla nich. Dzieci zostały w domu.
W niedzielę Edyta Pazura udostępniła na Instagramie następny wpis z wyprawy. Pokazała swoim fanom fotografię, na której wygrzewa się na plaży w śnieżnobiałym kostiumie kąpielowym. W opisie zdjęcia wyjaśniła, że wraz z mężem bardzo dbają o to, aby od czasu do czasu spędzić trochę czasu tylko we dwoje. To kluczowe, aby utrzymać płomień miłości.
Rzutem na taśmę udało nam się wymknąć z domu na parę dni. I od kilku lat bardzo mocno dbamy o to, aby pobyć ze sobą tylko we dwoje... Dzień, dwa, a raz nawet udało się uciec na cały tydzień. Kiedy wyjechaliśmy po raz pierwszy, było nam bardzo dziwnie. Czuliśmy się obco i byliśmy nieco skołowani, gdy okazało się, że nikt nie kłóci się o miejsce w szafie, łóżko przy toalecie oraz czyje w tym momencie jest powietrze, którym właśnie wszyscy oddychamy
Edyta Pazura i Cezary Pazura uciekli przed dziećmi za granicę
Edyta Pazura w opisie zdjęcia zwierzyła się swoim obserwującym, że wspólny czas w towarzystwie męża jest dla niej bardzo ważny. Celebrytka nie ukrywa, że bywają momenty, w których domowe obowiązki stają się nużące. Czy to oznacza, że celebrytka ma już dość obecności dzieci? W swoim wpisie odniosła się do tego typu złośliwych uwag.
"Później było już tylko lepiej, aż w końcu zaczęliśmy doceniać każdą minutę razem, bo te urlopy od domowych obowiązków (jak się okazało) szybko mijały. Później też zrozumiałam, że cisza to jedna z najpiękniejszych rozmów. I zawsze te podskórnie złośliwe pytania. "Jak to? Dzieci same zostały? Tak bez mamy i taty?". Odpowiadam: ‘TAK’ " - czytamy we wpisie Edyty Pazury.
Na swoim instastories Edyta Pazura pokazała, jak upływa jej kolejny już z rzędu urlop. Celebrytka w niedzielę pokazała, że swój dzień rozpoczęła od porannej kawy z pięknym widokiem na okolicę. Później w towarzystwie męża udała się na poszukiwania "swojego miejsca na świecie". Fani Edyty Pazury mogli zobaczyć także urywki z podróży kabrioletem. Później para przesiadła się na skutery. Również na profilu Cezarego Pazury ukazało się pamiątkowe zdjęcie z Włoch.
"Miłej niedzieli, Ptaszki" - napisał aktor, pod zdjęciem oznaczonym hasztagami "we dwoje" i "bez retuszu".
Zobacz też:
Antoni Królikowski szaleje na skuterze. W lusterku odbiła się Izabela
Krzysztof Rutkowski chwali się milionami na koncie. Kupił Mai elitarną torebkę
Katarzyna Cichopek bardzo się zdziwi. Jej syn przeszedł metamorfozę











