Aktorka nie ma ostatnio szczęścia do ról filmowych. Serial z Cezarym Pazurą (54 l.) okazał się totalną klęską i aktorka straciła pracę.
Od tamtej pory Edyta ciągle żali się na puste konto bankowe. Wyznała też, że jest "spragniona dużego ekranu".Olszówka dostała rolę aspiranta sztabowego w serialu "Ojciec Mateusz", a teraz jeszcze zaczepiła się w hitowej produkcji TVP - "Na dobre i na złe". Tabloid "Super Express" dotarł do informacji, że aktorka zagra tam pacjentkę Ewę i zagości w Leśnej Górze na dłużej.Niestety z racji cięć w budżecie, Edyta otrzymała naprawdę głodową pensję za swoją pracę. Za jeden odcinek aktorka zarabia 2 tysiące złotych.To na pewno nie rozwiązuje problemów finansowych aktorki. Nie jest to też wielki ekran, o powrocie na który tak bardzo marzy.
Zobacz również:











