Reklama
Reklama

Edyta Górniak zamiast Stinga! TVP na ostatnią chwilę ratuje braki kadrowe

Już wiadomo, kto zastąpi Stinga podczas tegorocznej gali wręczenia Wiktorów. Główną gwiazdą tego wieczoru będzie nie kto inny, jak sama Edyta Górniak (49 l.). Czym zaskoczy nas tym razem słynąca z kontrowersyjnych poglądów gwiazda?

Wiktory 2022: kto wystąpi?

Trwająca siedem lat rozłąka z plebiscytem Wiktory właśnie dobiega końca. Wydarzenie, które dawniej uchodziło za jedno z najważniejszych w świecie show biznesu, z pewnością znów zgromadzi przed telewizorami tysiące Polaków. Do tej pory tradycją było, że podczas wieczoru występowały wielkie gwiazdy. Nie inaczej miało być tym razem. Wiele mówiło się o tym, że w tym roku imprezę uświetni sam Sting. Niestety w związku z poważnymi problemami zdrowotnymi, gwiazdor był zmuszony odwołać wszystkie koncerty zaplanowane do 2 kwietnia. W opublikowanym w sieci komunikacie ogłosił, że w zespole doszło do masowego zakażenia koronawirusem.

Reklama

Na szczęście TVP szybko udało się znaleźć zastępstwo. Wiadomo już, że zamiast gwiazdy światowego formatu, widzów będzie zabawiać polska sława. Podczas gali zaśpiewa Edyta Górniak. 

Edyta Górniak zamiast Stinga!

Wiadomość o odwołaniu występu Stinga była wielkim rozczarowaniem nie tylko dla widzów, ale również organizatorów. Z pewnością zależało im na tym, aby Wiktory powróciły z wielką pompą. Bez obecności wielkiej gwiazdy, może to stanowić spory problem. Edyta Górniak będzie musiała stanąć na wysokości zadania, aby swoim występem oczarować publiczność obecną na gali oraz przed telewizorami. W wywiadzie dla Jastrząb Post gwiazda opowiedziała o dobroczynnym wpływie muzyki na ludzi. W końcu nie od dziś wiadomo, że piosenkarka uwielbia rozwój osobisty, co często udowadnia w swoich mediach społecznościowych.  

Nie będzie to pierwszy występ Edyty Górniak na Wiktorach. W 1999 roku miała okazję zaśpiewać w duecie z Mietkiem Szcześniakiem "Dumkę na dwa serca". Z kolei, w 2002 roku wykonała swój wielki przebój "Impossible".

Trzeba przyznać, że Edyta Górniak w ostatnim czasie nie może narzekać na brak pracy. Jej ostatni występ podczas koncertu "Solidarni z Ukrainą" zakończył się wielkim skandalem. Edyta Górniak, Justyna Steczkowska, Maryla Rodowicz oraz Natasza Urbańska przez długie tygodnie spierały się w sieci o to, czy koncert rzeczywiście miał charakter charytatywny. 

Zobacz też:

Rozemocjonowany Królikowski dzwoni do Opozdy ze środka oceanu: "Dumny jestem, że sobie radzisz"

Księżna Kate i książę William szykują się na wielkie zmiany! Długo o tym plotkowano

Znana influencerka mówi o Kamilu ze "Ślubu od...". Zna go od dawna

Wojna w Ukrainie. Rosjanie użyli pocisków fosforowych, raniąc 11 osób, w tym 4 dzieci

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sting
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy