Reklama
Reklama

Edyta Górniak wraca do szkoły

Bynajmniej nie po to jednak, by uzupełnić formalną edukację i wreszcie zrobić maturę...

Jak donosi "Fakt", artystka stwierdziła, że człowiek uczy się całe życie i przed najbliższą trasą koncertową postanowiła wziąć... lekcje emisji głosu. W tym celu wybierze się aż do Stanów Zjednoczonych. Ostatni raz od profesjonalistów Górniak uczyła się jakieś dwadzieścia lat temu, za czasów występów w "Metrze" Janusza Józefowicza.

Czyżby teraz uznała, że jej była nauczycielka śpiewu, Elżbieta Zapendowska, nie nauczyła jej wszystkiego? A może zrobiło jej się głupio po tym, jak w sieci pojawiły się kompromitujące nagrania z premiery jej najnowszej płyty, na których było widać wyraźnie, że gwiazda nie jest w najlepszej formie? Myślicie, że warsztaty wokalne coś tutaj pomogą?

Reklama
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy