Edyta Górniak jest gwiazdą polskiej estrady od 30 lat (zobacz!). Jej całe dorosłe życie związane było z pośpiechem, nerwami oraz stresem. Piosenkarka od ścianek i czerwonych dywanów coraz bardziej woli domowe zacisze. Wybuch pandemii sprawił, że nie jeździ już za granicę tak często jak kiedyś, a wizyt w Warszawie unika jak ognia. Wokalistka obchodziła niedawno 49 urodziny i uznała, że czas postawić wszystko na jedną kartę - kupiła dom na Podhalu.
Podobno Edyta cieszy się każdym dniem w Tatrach i bardzo zbliżyła się z góralami.
Chodzi do nich na ogniska, je pieczone ziemniaki i kiełbasę. Poznała też nowych, fantastycznych ludzi, z którymi spędziła wakacje. Była nad Śniardwami i w Sobótce na Dolnym Śląsku
Artystka kompletnie przewartościowała swoje życie. Lockdown miał wyraźny wpływ na zmiany, które zaszły w Edycie. Przyziemne, materialne sprawy nie mają już dla niej większego znaczenia.
Przez te półtora roku wiele zrozumiałam, bo po raz pierwszy miałam czas. Dopiero teraz mogłam zwolnić i przemyśleć wiele spraw. Ostatnio na przykład pozbywam się wielu rzeczy (...) Bo im mniej będziemy posiadać, tym mniej jest do stracenia
Gwiazda polskiej piosenki postawiła na rozwój duchowy i zdrowy tryb życia. Mieszkanie w Tatrach wyraźnie służy wokalistce. Podobno każdy dzień rozpoczyna od szklanki ciepłej wody, śniadania i krótkiego spaceru wśród podhalańskich lasów. Artystka pierwszy raz w życiu może poczuć totalną wolność. Znalazła również oparcie w Bogu oraz w prawdziwych przyjaciołach, których nie interesuje świat show-biznesu.
Czy ten reset przyniesie w końcu prawdziwą, szczerą miłość w życiu artystki?
Zobacz też:
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk: nie może być zgody na wprowadzanie protezy stanu wyjątkowegoPRZYGARNĘLI KOTA Z... CZTEREMA USZAMI! STAŁ SIĘ GWIAZDĄ INSTAGRAMALubaszenko poszedł po receptę, a usłyszał zaskakującą diagnozę


Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl