To była jego najpilniej strzeżona tajemnica. Tylko najbliższe osoby wiedziały, że w życiu Edwarda Miszczaka pojawił się ktoś ważny, a nieliczni poznali jej imię. Dziś, sekret jest na ustach wszystkich. Wybranką dyrektora programowego TVN jest aktorka Anna Cieślak.
Oboje są bardzo skryci. Miszczak rzadko udziela wywiadów, a jeśli już, to unika odpowiedzi na pytania prywatne. Gdy gwiazdy na imprezach TVN-u miały u boku swoje drugie połówki, on przychodził sam. Na zdjęciach z tamtych wydarzeń pozuje w otoczeniu ulubienic ze stacji. Dopiero z czasem dowiedzieliśmy się, że to jego żona Małgorzata wolała pozostać w cieniu. W lutym zeszłego roku zmarła po długiej batalii z glejakiem, pozostawiając w żałobie męża i dwóch dorosłych już synów, Szczepana i Szymona.
Nieco więcej wiadomo o sytuacji prywatnej aktorki. Najpierw spotykała się z historykiem, Mieczysławem Bielawskim. Potem głośno było o jej uczuciu do wokalisty Czesława Mozila. Przychodzili na imprezy i wydawało się, że to poważny związek, gdyż zamieszkali razem. Wkrótce jednak okazało się, że dzieli ich zbyt wiele. On wciąż dobrze się czuł, flirtując z fankami, ona nie zamierzała tego akceptować. Rozstali się.
W 2014 roku, podczas prób do spektaklu "Król Lear" w Teatrze Polskim, Anna poznała Przemysława Wyszyńskiego. Był młodszy od niej o siedem lat, ale zaimponował jej dojrzałością.
"Jestem z mężczyzną, który umie mnie w moim codziennym pędzie zatrzymać, przytulić i zapytać: ‘Po co tak biegniesz? Może lepiej, byś teraz przy mnie odpoczęła?’. Czuję się przy nim kobietą i o to właśnie chodzi" - mówiła.
Przyjęła jego oświadczyny i choć zakochani nie potwierdzili informacji o ślubie, nazywano ich małżeństwem. Ostatni raz pojawili się razem na premierze w czerwcu zeszłego roku. Chwilę wcześniej udali się na krakowski festiwal filmowy Off Camera. Co ciekawe, jego dyrektorem jest Szymon Miszczak, syn Edwarda, a sama impreza to oczko w głowie dyrektora programowego TVN, który od lat walczył o jej sukces - na początku zastawił nawet dom, by ją sfinansować.
Co wydarzyło się później?
Czytaj więcej na następnej stronie:
Na kolejne oficjalne wyjścia w sierpniu i wrześniu aktorka wybrała się już sama. A w grudniu, jak twierdzi jeden z portali, Miszczak przedstawił ją jako swoją partnerkę na spotkaniu ważnych menedżerów stacji. Choć dzieli ich 26 lat, postanowili dać szansę uczuciu. Zwłaszcza, że choć pozornie wiele ich różni, mają dużo wspólnego.
Są związani z Krakowem i chętnie wracają do tego miasta. Stamtąd pochodzi rodzina Ani i tam gwiazda studiowała w szkole aktorskiej. Edward z kolei mieszkał pod Wawelem przez wiele lat, pracując w radiu RMF FM. Pasją obojga jest sztuka.
Anna zawsze podkreślała, że uwielbia teatr, zwłaszcza klasyczny. Zaś Miszczak, choć na co dzień żyje w biegu, w wolnym czasie ucieka do obrazów i historii, które je zainspirowały.
"Kocham sztukę i wszystko inwestuję w sztukę" - wyjawił w wywiadzie.
Ale tym, co najbardziej ich pasjonuje, jest praca. Aktorkę najczęściej można spotkać w teatrze, na planie albo na nagraniach w radiu czy dubbingu. Miszczak poświęcił się karierze tak bardzo, że kiedyś od jednego z dzieci usłyszał: "Szkoda, że nie jestem twoim reporterem".
Czytaj więcej na następnej stronie:
"Edward za późno odkrył, że ma dwóch synów i że dorośli praktycznie bez niego. Miał szczęście, że obydwie role, matki i ojca, przejęła jego żona Małgosia. Widzę, jak usilnie nadgania stracony czas" - przyznała jego siostra Ewa Miszczak.
Inteligentny, błyskotliwy, szarmancki. Tak opisują dyrektora osoby z jego otoczenia.
"Od lat pracuje z gwiazdami i ma dar do rozmawiania zwłaszcza z kobietami. Potrafi ich wysłuchać i sprawić, by się przed nim otworzyły. Nie dziwię się, że zrobił na Ani wrażenie" - mówi tygodnikowi "Dobry Tydzień" pracownik stacji.
Na razie zakochani milczą na temat swojej relacji. Ale potwierdził ją wujek aktorki, Bronisław Cieślak.
"Znam Edwarda jeszcze z jego krakowskich czasów. To prawy człowiek, więc się nie martwię o Anię. O ich związku dowiedziałem się już jakiś czas temu" - zdradził.
Nową wybrankę zaakceptowali też ponoć synowie Edwarda, którzy cieszą się, że ich tata układa sobie życie na nowo. Teraz para musi zmierzyć się z opinią publiczną. Po tym, jak informacja wyszła na jaw, na internetowym profilu aktorki zaroiło się od krytycznych komentarzy. Zwłaszcza że gra ona w serialu TVN "Na Wspólnej". To prawdziwy test dla siły ich uczucia.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
