​Dorota Gardias potwierdza rozstanie: „Nie jesteśmy już razem”

Oprac.: Aldona Łaszczka

Dorota Gardias
Dorota GardiasAKPA
Nasze uczucie się po prostu wypaliło. Ale rozstaliśmy się w zgodzie, bo oboje z Piotrem jesteśmy odpowiedzialnymi ludźmi. Szczęście naszej córki jest dla nas najważniejsze, dlatego nadal będziemy utrzymywać ze sobą bliski kontakt. Piotr może ją odwiedzać i się nią zajmować, kiedy tylko chce. Dogadaliśmy się również w sprawie finansów.

Pechowa passa Doroty Gardias

To prawda. Nie jesteśmy już razem. Chcę wierzyć, że czas wyleczy rany.
Teraz muszę skupić się na mojej córce Hani. Mamy swoje plany. Chcemy razem wyjechać na wędrówkę, bo Hania też złapała górskiego bakcyla
Antoni Królikowski gotuje dla uchodźców z Ukrainypomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?