Reklama
Reklama

​Dorota Gardias potwierdza rozstanie: „Nie jesteśmy już razem”

Dorota Gardias (41 l.) zakończyła kolejny związek w swoim życiu. Jak wyznała w rozmowie z jednym z magazynów, jej związek z Dariuszem Pachutem przeszedł już do historii. Czy burzliwe życie osobiste pogodynki wreszcie się ułoży?

Dorota Gardias swoją przygodę z show biznesem zaczynała będąc jeszcze żoną pilota wojskowego Konrada Skóry. Po wygraniu 9. edycji „Tańca z gwiazdami” uznała, że nie są jednak z mężem stworzeni dla siebie i pozbyła się Skóry z życia i nazwiska.

Kolejną miłością jej życia okazał się Piotr Bukowiecki, były mąż Karoliny Rosińskiej, z którą ma dwoje dzieci.  Z nieznanych bliżej powodów Dorota uznała, że mężczyzna, który rozbił własną rodzinę, będzie idealnym ojcem dla jej wymarzonego dziecka. Po tym, gdy ich córka przyszła na świat, Gardias bardzo się zdziwiła, że jej partner, zamiast dzielić z nią obowiązki rodzicielskie i domowe, woli całymi dniami grać na Playstation. 

Reklama

W każdym razie skończyło się rozstaniem, ale Piotr długo podejrzewał, że powodem kryzysu była nie tyle jego słabość do gier komputerowych, co słabość Doroty do mężczyzny, który sprzedał się samochód. Pogodynka nigdy nie skomentowała plotek o rzekomym zauroczeniu, za to chętnie podkreśla, że z Bukowieckim rozstała się w zgodzie. Jak zapewniała w jednym z wywiadów:

Pechowa passa Doroty Gardias

Najgorsze jednak miało dopiero nadejść… W październiku 2020 roku Gardias zakaziła się koronawirusem i w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Lekarze postawili ją na nogi, jednak przez długi czas po ozdrowieniu prezenterka odczuwała dokuczliwe powikłania. 

Jesienią zeszłego roku celebrytka ujawniła, że zdiagnozowano u niej nowotwór piersi. Diagnozę usłyszała w czerwcu, jednak nie od razu była gotowa o tym mówić. Jak wyznała, najbardziej  żałuje tego, że posłuchała opinii lekarza, który już dwa lata temu wykrył u niej zmianę w piersi. Z perspektywy czasu prezenterka ocenia, że zbagatelizował sprawę. Na szczęście guz nie zdążył się zezłośliwić, a pogodynka jest już po operacji jego wycięcia. 

Takie przeżycia większość ludzi skłaniają do głębszych przemyśleń, a nawet przewartościowania swojego życia. Dorota na przykład uznała, że jej najnowszy związek, z Dariuszem Pachutem, nie rokuje na przyszłość. Sama o tym wspomniała w rozmowie z magazynem „Party”:

Pogodynka, co zrozumiałe, nie chce wdawać się w szczegóły. Poprzestaje jedynie na tradycyjnym w takich sytuacjach zapewnieniu, że teraz zamierza skupić się na sobie i rodzinie: 

Zobacz też:

Elon Musk o majątku Władimira Putina. Zaskakujące, co zdradził miliarder

Anna Czartoryska - Niemczycka miała sekretny baby shower!

POMAGAMY UKRAINIE

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Gardias
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama