Don Vasyl przygarnął bezdomnego mężczyznę. Niebywałe, co dla niego zrobił!

Oprac.: Rozalia Zając

Don Vasyl
Don VasylPiotr Kamionka/ REPORTERReporter

Problemy w życiu Dona Vasyla

Od wielu lat mieszkam u swoich dzieci, wnuków i prawnuków pod Ciechocinkiem. Ze względu na specyfikę mojego zawodu zakłócam prywatność i mir domowy mojej rodziny, w ich domu odbywają się wszelkie spotkania zawodowe związane z organizacją corocznego festiwalu Romów w Ciechocinku. W tym domu mieści się również stowarzyszenie Romów, a dom przecież powinien być miejscem odpoczynku rodziny - powiedział w rozmowie z "Faktem".
W gminie Raciążek jest kilka domów zajmowanych przez Don Vasyla i jego rodzinę. To jest jakieś totalne nieporozumienie. To że organizuje koncerty w Ciechocinku, nie może stanowić podstawy do dania mu mieszkania. Pismo od Don Vasyla będziemy rozpatrywać - odpowiedział dziennikowi burmistrz Ciechocinka.

Przygarnął bezdomnego mężczyznę

Poprosiłem, żeby przyjął mnie pod swój dach. Przyjął mnie do siebie, żeby mnie utrzymać, pomóc, żebym przeżył swoje lata do końca. Dostaję wyżywienie, papierosy i pomagam im, jak mogę - powiedział mężczyzna w "Super Expressie".
Andrzej to nasz brat. Jest częścią naszej rodziny - przyznał również Don Vasyl w rozmowie z tabloidem.
Don Vasyl w swoim pałacu
Don Vasyl w swoim pałacuWojciech KubikEast News
Pałac Don Vasyla
Pałac Don VasylaWojciech KubikEast News
don vasyl
don vasylNiemiecAKPA
Don Vasyl
Don VasylZawadaAKPA
Justyna Gradek mówi, ile zapłaciła za wszystkie operacje!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?