Założeniem programu TVP "Zacznij od nowa" jest skupienie się na kobietach, które znalazły się na przysłowiowym zakręcie. Metamorfoza ma im pomóc przezwyciężyć życiowy stupor i dodać pewności siebie. Prowadzące Kalina Ben Sira oraz Aleksandra Kostka nie potrafią jednak ukryć swoich uprzedzeń do kobiet, którym daleko do wizerunku wychudzonych warszawskich celebrytek.
W jednym z odcinków na oczach widzów poniżały panią Ulę, matkę dwójki dorosłych dzieci, która po wielu latach rozstała się z mężem i postanowiła wreszcie zrobić coś dla siebie. Prowadzące były dla niej bezlitosne i zawstydzały przed kamerą, wyliczając niedoskonałości.
"No i proszę. Chyba sesja zdjęciowa troszkę mankamentów wyłowiła więcej, niż nam powiedziała Ula" - rzuciła Aleksandra Kostka. Wtórowała jej koleżanka:
"Ula nie widzi w sobie mankamentów. Ja widzę bardzo dużo. Pierwsza rzecz - jest otyła i to nie jest minus 3, a plus 10. Talii nie ma! W ogóle! Jest brzuch, który bardzo ładnie ukryty jest w bieliźnie. Ale umówmy się, wyjdzie na plażę i będzie cała prawda. Naga prawda!" - komentowała Kalina Ben Sira.


Widzowie byli oburzeni odcinkiem, zwrócili uwagę na fakt, że TVP nie tylko zawstydza kobiety, ale i postrzega je przez pryzmat wyglądu zewnętrznego.
Fatfobia, pielęgnowanie wyidealizowanych wzorców, burzenie samoakceptacji, kreowanie problemów, duża szkodliwość społeczna, pogłębianie kompleksów tysięcy innych kobiet - oceniał znany stylista.
Gwit: należy pozbyć się swoich kompleksów
Sprawę postanowiła skomentować również Dominika Gwit, która ma na koncie spektakularną metamorfozę. Aktorka schudła 50 kg, jednak nie czuła się dobrze w "nowej" skórze i wróciła do dawnej wagi.
Mnie jest ciężko wypowiadać się na ten temat, bo już powiedziałam, co mogłam. Niech każdy żyje swoim życiem, robi swoje i nie patrzy na zdanie innych ludzi, tylko idzie do przodu. To jest moja rada dla wszystkich - mówi na łamach "Na Żywo".
Pytana, czy publiczne uwagi pod adresem krągłej kobiety są dla nie zaskoczeniem, mówi, że nie.
Nic już mnie nie zaskoczy. Ja się tylko modlę, żeby był pokój na świecie i byśmy żyli bezpiecznie. Wszyscy tego chcemy, modlimy się o to, i to jest najważniejsze. Trzeba pracować, żyć, pomagać i nie zapominać o najbliższych i potrzebujących. Należy pamiętać, by iść w stronę światła, zło dobrem zwyciężać, i tyle.
Ona sama również angażuje się w pomoc dla Ukrainy i wraz z mężem wspiera finansowo różne organizacje pomocowe. Dochód z programu z jej udziałem - "Dystans albo wszyscy umrzemy" - przekazany został za pośrednictwem Polskiego Czerwonego Krzyża na pomoc Ukrainie.
Gwit podkreśla, że zawsze stara się być uśmiechnięta dla innych, cieszyć się z małych rzeczy, dobrze myśleć o ludziach
Trzeba kochać życie, czerpać z niego garściami i zajmować się tym, co tu i teraz, a nie rozpatrywać sprawy z przeszłości, czy skupiać się na tym, co będzie. Należy pozbyć się swoich kompleksów, być wolnym po prostu - radzi Gwit.
Zobacz też:
Dominika Gwit zdjęcła ubranie i kusi na balkonie
Zapendowska oceniła piosenkę Ochmana: "Bardzo dziwna"
Hakiel "wyprał brudy" Cichopek i mówi o trzecim dziecku




