Dominika Gwit jest, jak na razie, najbardziej znana z tego, że schudła 50 kilogramów, a następnie jeszcze szybciej odzyskała je w z powrotem. Jej walka z nadwagą rozpoczęła się wiosną 2014 roku.
Aktorka „Przepisu na życie” tłumaczyła wtedy, i brzmiało to bardzo rozsądnie, że musi schudnąć dla zdrowia, bo trzeci stopień otyłości w wieku dwudziestu pięciu lat do niczego dobrego nie prowadzi. W grudniu tego samego roku ważyła już 50 kilogramów mniej. Niestety, efekt okazał się krótkotrwały. Celebrytka wyznała wtedy, że jest "chora na otyłość i "rozjechała się" po zakończeniu diety.
Z czasem wszyscy pogubili się, czy Dominika lepiej się czuje w mniejszym, czy większym rozmiarze. Ona sama też mocno kręciła w wywiadach, tłumacząc mętnie, że najważniejsze jest zdrowie, ale nie wyjaśniała, dlaczego przed dietą uważała, że powinna schudnąć dla zdrowia, a teraz ma na ten temat przeciwne zdanie. Nie wszyscy też rozumieją, dlaczego mąż Dominiki, któremu udało się wygrać z otyłością i pozostał wierny swojej nowej wadze, nie motywuje jej, by poszła w jego ślady.
Dominika Gwit chudnie po cichu. Ile kilogramów zgubiła?
Dominika chętnie publikuje na Instagramie zdjęcia, którymi udowadnia, że można wyglądać szykownie i modnie w każdym rozmiarze, nie tylko pożądanym przez projektantów rozmiarze zero i nie przejmuje się radami internautów, by jednak pozbyła się paru kilogramów. Jak chętnie tłumaczy w wywiadach, bywała już bardzo szczupła i mniej, a teraz po prostu chce być szczęśliwa.
Z czasem uwagi i rady na tematy sylwetki ucichły i akurat wtedy Dominika zaczęła tracić na wadze. Efekt nie jest tak szybki i spektakularny, jak 8 lat temu, ale wystarczy przejrzeć jej zdjęcia na Instagramie od nowszych do starszych, by zauważyć, że zmiana dokonuje się powoli, lecz nieubłaganie. Jak myślicie, o ile mniej może pokazywać waga Dominiki?
Zobacz też:
Szczegóły pogrzebu Ludwika Dorna. Znana data i miejsce
Britney Spears jest w ciąży, Gwiazda spodziewa się trzeciego dziecka
***
