Doda o reality show. Co w nim pokaże?
Doda (posłuchaj!) jest jedną z tych osób, które uwielbiają wykorzystywać swoją kreatywność w pracy, co już niejednokrotnie udowodniła, wychodząc na scenę w kolorowych strojach, piórach, cekinach, odkrywając przy tym ponętne kobiece kształty. Wokalistka uwielbia próbować swoich sił w coraz to bardziej zróżnicowanych projektach. Została aktorką, grając w filmie "Pitbull. Ostatni pies", by niedługo potem zostać producentką filmową. To właśnie ona odpowiada za głośny film "Dziewczyny z Dubaju", który cieszył się powodzeniem w naszym kraju, wyprzedzając nawet produkcje weterana wśród polskich reżyserów - Patryka Vegę.
Doda wciąż ma ochotę na więcej. Po udanym jubileuszu, który świętowała podczas tegorocznego Polsat SuperHit Festiwal w Sopocie, wraca do pracy na pełnych obrotach. Weźmie bowiem udział w reality show. Pokaże w nim swoją codzienność. Jak zdradziła w wywiadzie, kamery będą śledzić jej każdy krok.
Ja też tworzyłam koncepcję tego projektu i właśnie bardzo mi zależało, żeby te kamery były cały czas, bo mi bardzo zależy, żeby ludzie poznali i zobaczyli prawdziwą moją twarz, ponieważ utarły się jakieś stereotypy na mój temat czasami błędne i po prostu kompletnie odbiegające od rzeczywistości
Doda zalała się łzami na występie z Beatą Kozidrak
Podczas swoich występów w Operze Leśnej, Doda miała okazję stanąć na scenie ramię w ramię z Beatą Kozidrak (posłuchaj!). Wiadome było już przed koncertem, że Beata jest idolką Doroty, która uważa, że Kozidrak ma najlepszy głos w Polsce. Widać było, że występ dużo znaczy dla świętującej swoje 20-lecie gwiazdy. W pewnym momencie popłynęły nawet łzy wzruszenia.
Spełniasz moje największe marzenia z dzieciństwa
Zobacz też:
Kourtney Kardashian w sukience z Matką Boską. Przesadziła?











