Antek Królikowski w zeszłym i w tym roku zapracował na miano jednego z największych skandalistów w polskim show-biznesie.
W życiu aktora działo się naprawdę sporo, dzięki czemu tabloidy miały o czym pisać.
Zaczęło się niewinnie od nagłego ślubu z Joanną Opozdą, z którą rozstał się kilka miesięcy wcześniej. Para dała sobie jeszcze jedną szanse, a szybko okazało się, że powodem ślubu była ciąża Joanny.
Tuż przed porodem Królikowski zrobił żonie niezłą niespodziankę i zdradziła ją z ich sąsiadką. Małżeństwo więc się rozpadło, Joanna została samotną matką, a Antek zamieszkał u nowej ukochanej.
Królikowski: Król skandali
Potem doszła jeszcze afera z organizacją gali, na której walczyć mieli sobowtóry Putina i Zełenskiego. Na szczęście do tego kuriozum nie doszło.
Gdy wydawało się, że po ostatnim numerze Antek jest już niemal skończony, wtedy wyemitowano w TVN odcinek show "Przez Atlantyk", w którym Królikowski wyznał, że jest nieuleczalnie chory. Okazało się, że zmaga się ze stwardnieniem rozsianym.

Przeprosił też fanów, że ich zawiódł i oznajmił, że musi zadbać o swoje zdrowie, dlatego usuwa się w cień.
Wciąż jednak jest o nim głośno, bo czeka go rozprawa rozwodowa z Joanną, co na pewno będzie tematem prasy płotkarskiej, gdy tylko do niej dojdzie.
Laura Breszka wspomina związek z Królikowskim
O Antku przypominają też ludzi, którzy w przeszłości mieli z nim styczność. Zrobił to ostatnio Alan Andersz, który uległ poważnemu wypadkowi na urodzinach Antka wiele lat temu. Dziś panowie nie mają ze sobą kontaktu, a Alan ma żal do Antka, że ten nawet nie odwiedził go w szpitalu, gdy walczył o życie.
Teraz o komentarz na temat zachowania Królikowskiego i kolejnych skandali z jego udziałem została poproszona Laura Breszka, która była z nim w związku. Aktorka zapewnia, że jej tak wstrętnego numeru jak Opozdzie nie wywinął.

"Ja nie doświadczyłam niczego złego z jego strony. Świat jest taki zaskakujący i brutalny. Ja w ogóle tak nie dziwię się ostatnio. Ale nie dlatego, że jest złym człowiekiem, tylko po prostu życie się toczy, różne sytuacje się dzieją i jestem za tym, żeby nie oceniać" – wyznała w rozmowie z jastrzabpost.pl.
Laura przyznała jednak, że Antek to typ imprezowicza, ale jednocześnie jest osobą bardzo "rodzinną", co ponoć jest zasługą tego, że wychowywał się w tak licznej familii.
"Łączył życie rodzinne z imprezowym. Dalej myślę, że jest rodzinny. Ciężko nie być przy tak licznej rodzinie" - podsumowała Breszka.
Zobacz też:
Wystrojeni celebryci na balu u Omeny!
Małgorzata Rozenek-Majdan cała na biało pozuje na balu Omeny Mensah. Fani: "Brak taktu z tą suknią"










