Damian Michałowski świadkiem przedziwnego zdarzenia. Prezenter ostrzega przed oszustami

Oprac.: Stanisław Kardamon

Damian Michałowski świadkiem niecodziennej sytuacji
Damian Michałowski świadkiem niecodziennej sytuacjiPaweł WodzyńskiEast News

Damian Michałowski ostrzega fanów przed oszustami

Miałem dziś stłuczkę. Nic wielkiego, ale jednak, bo okoliczności były przedziwne. Dwa samochody niecodziennie zachowywały się na dwupasmówce, na wylotówce z Warszawy. Co chwile zmiana pasów, gwałtowne hamowanie, nagłe przyspieszanie — klasyczne robienie sobie na złość. Jechałem lewym pasem, mijałem jeden z tych samochodów i nagle dostałem strzał w prawy bok.
napisał na swoim instagramowym profilu.
W pewnym momencie zaproponowali mi, żebyśmy wsiedli do mnie do samochodu, bo jest na dworze gorąco, a u mnie działa klimatyzacja. Nie zgodziłem się. W dosyć jasnych słowa powiedziałem, że będziemy czekać na policję tyle — ile trzeba będzie.
kontynuował opowieść prezenter.
Dzielę się z wami tą historią tak ku przestrodze, bo "na stłuczkę" to jedna z popularniejszych metod kradzieży samochodów. Choć czasami trzeba poczekać na policję, to naprawdę warto.
podsumował Michałowski.

Damian Michałowski - życiorys, kariera

Paulina Krupińska-Karpiel i Damian Michałowski
Paulina Krupińska-Karpiel i Damian MichałowskiAndras SzilagyiMWMedia
Damian Michałowski
Damian MichałowskiNiemiecAKPA
Karolina Pajączkowska o wpadce na ściance! „nie wiem, co powiedzieć”pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?