Dagmara Kaźmierska w ćwierćfinale "Tańca z gwiazdami"
Dagmara Kaźmierska była najbardziej kontrowersyjną bohaterką programu "Taniec z gwiazdami". Jej taniec notorycznie zbierał niskie noty od jurorów, natomiast najwyraźniej cieszył się uznaniem telewidzów, bowiem celebrytka z powodzeniem przechodziła do kolejnych odcinków. Niemalże za każdym razem zbierała też ostre słowa od Iwony Pavlović, która słynie z surowych ocen.
Niespodziewanie, w czwartek Dagmara Kaźmierska przekazała wieści o swojej rezygnacji z dalszego udziału w "Tańcu z gwiazdami". W jej mediach społecznościowych pojawił się wpis, w którym celebrytka wszystko wytłumaczyła:
"Muszę zrezygnować z programu. Nie mogę już dla was tańczyć, nie mogę was rozweselać swoim tupaniem kopytkiem. Niestety, z tym żebrem jest ogromny problem. Mam problem nawet z oddychaniem. Jednak nie dam rady, przepraszam jeśli was zawiodłam. Bawcie się dalej tym programem, tam są wspaniali ludzie, świetnie tańczą, ja już nie daję rady, nawet nie mogę oddychać swobodnie. Przynajmniej "Czarna Mamba" odetchnie, nie będę już jej męczyła zmysłu wzroku. Żarty żartami, dbajcie o zdrowie, bo macie jedno, a chorób są tysiące" - wyjaśniła zaskoczonym fanom.
Nic więc dziwnego, że gdy Dagmara pojawiła się w ćwierćfinale "Tańca z gwiazdami", w sieci zawrzało.
Dagmara Kaźmierska wyjawiła, komu kibicuje w "TzG"
Na samym początku 8. odcinka 14. edycji "Tańca z gwiazdami" do widzów przemówił nie kto inny, jak "Królowa życia". Dagmara Kaźmierska połączyła się z programem na żywo i za pośrednictwem telebimu przekazała wszystkim kilka słów od siebie. Okazuje się, że celebrytka nie czuje się teraz najlepiej.
"Boli mnie wszystko, jestem obolała, ale jestem z wami sercem. Musicie oglądać program, bo to jest najpiękniejszy program w tym kraju. Wszyscy, którzy oddawaliście na mnie głosy - proszę, abyśćie wybrali sobie innego faworyta. Moje serce natomiast jest z Roxie, naszą iskierką" - mówiła Dagmara.
Celebrytka nie mogła się też powstrzymać zwrócenia się do Iwony Pavlović, która zawsze była wobec niej bardzo krytyczna.
"Kochana moja najpiękniejsza Alexis, odetchniesz w końcu z ulgą" - powiedziała, na co Pavlović zareagowała sympatycznym uśmiechem.
Jesteście zaskoczeni?
