Weronika Ciechowska wyjechała do USA i już nie wróciła do Polski
Weronika Ciechowska, córka Małgorzaty Potockiej i Grzegorza Ciechowskiego, od lat mieszka w Nowym Jorku. Razem z mężem i synkami, nie zamierza już wracać do Polski. Wyjątkiem będą chrzciny Grzesia i Mateo.
35-latka związana jest z Victorem Polanco, z którym doczekała się dwójki dzieci. Dwa lata temu urodziła Grzegorza, który imię, jak można się domyślać, otrzymał po swoim dziadku. W listopadzie tego roku na świat przyszedł Mateo.
Weronika wyjechała do Stanów Zjednoczonych w wieku 20 lat. Tam skończyła studia z ekonomii i ochrony środowiska. "Wyjechałam na chwilę, poznałam chłopaka, zakochałam się. Postanowiłam ukończyć studia z ochrony środowiska w Nowym Jorku. Mama była zachwycona tym pomysłem i wspierała go, sama kocha Nowy Jork. Po studiach udało mi się zdobyć wizę pracowniczą, zaczęłam pracować" - mówiła w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów".
Małgorzata Potocka tęskni za córką i wnukami
Mama Weroniki, Małgorzata Potocka wspominała wielokrotnie, że tęskni za córką i wnukami. Korzystają z innych form kontaktu, lecz one nie do końca wystarczają aktorce: "Bardzo tęsknię za Weroniką. Ona od lat mieszka w Nowym Jorku, a ja jako matka wolałabym, gdyby była blisko. Na szczęście wciąż jesteśmy w kontakcie, dzięki możliwości komunikowania się przez internet. Ale oczywiście nic nie zastąpi bliskości".
Ostatnio Potocka podzieliła się radosną nowiną! Możliwe, że już niebawem córka razem z rodziną przyleci do Polski. Według magazynu "Życie na gorąco", mają zostać na dłużej. "Mam nadzieję, że uda się przylecieć z mężem i synkami i dłużej pobyć z moją mamą i siostrą. Brakuje mi tych zwykłych babskich spotkań na żywo".
Weronika Ciechowska ochrzci synów w Polsce
Co więcej, pobyt w ojczyźnie ma być spowodowany rodzinną uroczystością. Weronika marzy, by to właśnie w Polsce odbyły się chrzciny jej synów. Ma już nawet pomysł, gdzie mogłaby się taka ceremonia odbyć - w warszawskim kościele Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu. To tam kilka lat temu Weronika powiedziała sakramentalne "tak" swojemu ukochanemu!
"Jest to decyzja mojego męża. Nasz ślub był wspaniały. Mamy cudowne wspomnienia z tamtego dnia i miejsca. Gdy Victor zaproponował mi to, natychmiast podjęłam temat" - mówiła w rozmowie z "Życiem na gorąco".
Czy uda nam się wprowadzić ten plan w życie? Bardzo bym chciała, ale też chrzest to sakrament, podchodzimy oboje do tego poważnie. No i musimy wszystko uzgodnić z rodzicami chrzestnymi. Chcemy wszystko tak zorganizować, żeby był to niezapomniany dzień dla całej rodziny.
Chociaż Weronika nie podzieliła się jeszcze wiadomością, kogo wybierze na rodziców chrzestnych swoich synków, to można się domyślać, że matką chrzestną zostanie jej starsza siostra, 44-letnia Matylda. Dziewczyny mają ze sobą bardzo dobre i bliskie relacje.
Matylda była bardzo pomocna w trakcie ciąży siostry i gdy Weronika zaczęła rodzić, zaopiekowała się jej synkiem, Grzesiem. "Mój mąż mógł spokojnie towarzyszyć mi na porodówce, bo wiedzieliśmy, że Grześ ma najlepszą opiekę" - wspomina.

***
Zobacz także:
Małgorzata Potocka: Przykre kulisy pogrzebu babci Ciechowskiej. Grzesiek przewraca się w grobie?
Córka Ciechowskiego została mamą! Pokazała zdjęcie słodkiego maluszka i zdradziła płeć!








