Członkowie rodziny królewskiej zdążyli przywyknąć już do tego, że znany producent lalek chętnie przygotowuje specjalne egzemplarze zabawek z ich podobiznami. Pierwszą royalsową lalkę dostała królowa Elżbieta II z okazji 70-lecia panowania na tronie. Następnie wyjątkowych pamiątek doczekali się również książę William i księżna Kate, którzy zostali obdarowani podobiznami z dnia ślubu w jedną ze swoich rocznic.
Teraz przyszedł czas na to, żeby nowa królowa otrzymała specjalną zabawkę. Okazuje się, że lalka Camilli nie wygląda najlepiej, a wszystko przez nikłe podobieństwo do ukochanej Karola.
Camilla hojnie obdarowana. Dostała własną lalkę
Królowa Camilla już o wielu lat pełni rolę przewodniczącej fundacji Women of the World, w której działania mające na celu pomoc kobietom na całym świecie aktywnie wspiera. Niedawno żona króla Karola, dokładająca obecnie wszelkich starań mających na celu reprezentowanie rodziny w oczach opinii publicznej, pojawiła się na specjalnej prezentacji festiwalowego autobusu przygotowanego dla fundacji przez firmę Mattel.
W trakcie pokazu na Camillę czekał wyjątkowy prezent. Królowa otrzymała bowiem własną lalkę, którą pracownicy firmy stworzyli na jej podobieństwo.
"Rozmawialiśmy najpierw z jej biurem, aby sprawdzić, czy jest zadowolona z tego pomysłu i pracowaliśmy z jej zespołem nad tym, co chciałaby, aby lalka miała na sobie" — zdradziła Sarah Allen, menedżer ds. PR w brytyjskim oddziale firmy Mattel.
Sama królowa wychwyciła znaczną różnicę między własnym wyglądem, a tym, co przedstawiała lalka. Camilla po ujrzeniu zabawki nie mogła powstrzymać się od szczerego komentarza.
"Odjęliście mi około 50 lat życia — wszyscy powinniśmy mieć Barbie" — zażartowała królowa, gdy zobaczyła lalkę.
Zobacz też:
Nagłe spotkanie królowej Camili z Williamem. Wystarczył jeden gest i wszystko się posypało
Przerażające doniesienia ws stanu zdrowia Kate. "Jest gorzej, niż ktokolwiek przypuszcza"
William skupił się na ojcowskich obowiązkach. Sprawy Korony przeszły na drugi plan








