Reklama
Reklama

Była ukochana Tomasza Komendy wyjawiła o nim całą prawdę. "Sąsiedzi zaczęli wzywać policję"

Tomasz Komenda przed laty został niesłusznie skazany. Mężczyzna spędził w więzieniu wiele lat, by w końcu wyjść na wolność. Tomasz próbował nawet założyć rodzinę. Niestety, finalnie nic z tego nie wyszło. Była partnerka mężczyzny, znowu postanowiła poruszyć temat Komendy. W wywiadzie padło wiele oskarżeń.

Tomasz Komenda i Anna Walter - historia miłości

Tomasz Komenda po wyjściu z więzienia związał się z Anną Walter. Mężczyzna zakochał się w kobiecie od pierwszego wejrzenia. Ich relacja była tak silna, że postanowili założyć rodzinę. Na świecie pojawił się synek Tomasza.

"Przed randką bardzo się stresowałem, bo kto by się nie stresował randką z taką kobietą! Wtedy też pierwszy raz się pocałowaliśmy" -  mówił Komenda w "Fakcie".

Reklama

Anna również była zachwycona nowym wybrankiem. Według niej otrzymała od niego coś, co nie pojawiało się w jej poprzednich związkach.

"U Tomka znalazłam to, czego wcześniej nie doświadczyłam, czyli miłość, szacunek i to, że liczy się z moim zdaniem. Kocha mnie i moje dzieci. Troszczy się o nas jak najlepiej, jak potrafi" - wyznała w "Fakcie" kobieta.

Komenda zdobył się nawet na romantyczny gest. Podczas premiery filmu o nim samym poprosił Annę o rękę. Niestety, ich miłość nie przetrwała próby czasu.

Była ukochana Tomasza Komendy zabiera głos

Anna Walter udzieliła niedawno wywiadu "Polityce". Zdradziła w nim, że Tomasz nie chce płacić na swojego syna 4,5 tys. zł miesięcznie, a jedynie 3 tys. zł. Była ukochana Komendy, poruszyła także temat jego zdrowia psychicznego.

"Dzisiaj jest w dobrej formie, mówi, że jest wyleczony" - wyznała Anna.

Walter odniosła się również do tematu, który wzbudza spore kontrowersje. Chodzi o awantury mające odbywać się w ich wspólnym mieszkaniu. Miały mieć one miejsce, kiedy jej partner otrzymał zadośćuczynienie i odszkodowanie od Skarbu Państwa.

"Wszystko zmieniło się, kiedy Tomek dostał te miliony. Całymi dniami nie było go w domu. Kiedy przychodził, kończyło się kłótnią. Zaczęły się krzyki, wyzwiska. Sąsiedzi zaczęli wzywać policję. Moje dzieci zobaczyły zupełnie innego Tomka, niż ten, którego poznały i do którego jedno z nich mówiło tato" - przyznała Anna.

Tomasz Komenda nie chce płacić alimentów?

Tomasz Komenda uchyla się od obowiązku alimentacyjnego i nie przekazuje swojej byłej partnerce pieniędzy potrzebnych na utrzymanie synka. Według niego zasądzona kwota jest "zbyt duża". 46-latek zdecydował się więc skierować sprawę do sądu i poprosić wyrok sprawiedliwości o obniżenie kwoty.

Anna Walter w jednym z wywiadów przyznała nawet, że ojciec dwulatka uchyla się od obowiązku płacenia alimentów.

"Ludzie myślą, że ja pławię się w luksusie, że skorzystałam z milionów, które dostał Tomek. [...] To wszystko nieprawda. Dopiero teraz sąd przyznał mi alimenty na dziecko, a trwało to aż rok" - mówiła kobieta na łamach tabloidu "Fakt".

Komenda postanowił odnieść się do sprawy i publicznie przyznać, że alimenty są zbyt wysokie. Po doniesieniach, które pojawiły się w mediach mężczyzna poproszony o komentarz.

"Przepraszam, ale ja już nie udzielam wypowiedzi" - powiedział w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnej Polski.

Zobacz też:

Matka Tomasza Komendy wyjawiła brutalną prawdę o relacjach z synem! "Pochował mnie żywcem" 

Brat Komendy wieszczy jego upadek, choć "serce mu pęka"! Mówi o "manipulacji" i złych doradcach! 

Tomasz Komenda jest śmiertelnie chory? Była partnerka wyjawiła wszystko!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Komenda | Anna Walter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama