Reklama
Reklama

Bruce Willis po raz pierwszy od miesięcy pokazał się publicznie! Wyglądał na bardzo zdezorientowanego

Od niecałego roku wiemy, że 67-letni aktor Bruce Willis cierpi z powodu poważnych problemów z pamięcią. Rodzina gwiazdora czekała długie miesiące na realną diagnozę, ale w końcu poznała przyczynę jego problemów. Willis cierpi na otępienie czołowo-skroniowe, a jego choroba postępuje w zatrważającym tempie. Wygląda jednak, że mimo to czasem wychodzi na miasto. Wskazują na to pierwsze publiczne zdjęcia aktora od ujawnienia diagnozy.

Pierwsze plotki o problemach zdrowotnych Bruce'a Willisa krążyły w Hollywood na długo, zanim aktor zakończył karierę i skupił się na prywatnym życiu w otoczeniu kochającej rodziny. Media rozpisywały się o postępujących kłopotach aktora z pamięcią i właściwym artykułowaniem zapisanych w scenariuszu kwestii. Okazało się, że to był tylko początek postępującego schorzenia znanego jako otępienie czołowo-skroniowe.

Reklama

Bruce Willis cierpi na FTD

Najbliżsi gwiazdora w połowie lutego poinformowali w oficjalnym komunikacie, że po długich miesiącach starań udało się poprawia zdiagnozować przyczynę jego problemów. Wieści nie były optymistyczne, ale przynajmniej dawały nadzieję na zapewnienie 67-letniemu Amerykaninowi jak najlepszej opieki. Niestety, według ostatnich doniesień choroba Willisa postępuje w zatrważającym tempie. Gwiazdor "Szklanej pułapki" jest podobno stale agresywny dla otoczenia, a jego własna matka ma wątpliwości, czy na tym etapie jeszcze ją poznaje.

Od czasu ujawnienia jego zdrowotnych kłopotów, Bruce Willis w zasadzie nie pokazuje się publicznie. Jedyne doniesienia na temat jego życia płyną więc ze strony rodziny (za pomocą mediów społecznościowych) i nielicznych przyjaciół, którzy mieli okazję go spotkać. Nie przytrafia się to często, bo jak zaznaczył swego czasu Sylvester Stallone - "Bruce jest trzymany w odosobnieniu".

Bruce Willis wystąpił publicznie pierwszy raz od ujawnienia diagnozy

Wygląda jednak na to, że od czasu do czasu aktor może wychodzić "na miasto". Na to przynajmniej wskazują zdjęcia opublikowane przez różne agencje fotograficzne. Widzimy na nich Willisa, który wyskoczył do Santa Monica na kawę w towarzystwie dwóch przyjaciół. Na zdjęciach gwiazdor wygląda na nieco zdezorientowanego i niezbyt zadowolonego z obecności paparazzo (czemu trudno się dziwić).

Willis był ubrany w grafitowy sweter, niebieskie adidasy i szarą czapkę. Miał też na dłoni zegarek, co pokazuje, że pomimo postępującej demencji nie ma nadal problemów z odczytywaniem czasu z cyferblatu. Czy najbliższym czasie Bruce będzie częściej pokazywać się publicznie? Na ten moment nie sposób wyrokować.

Zobacz też:

Wielki gwiazdor powoli odchodzi. Z Willisem nie ma już kontaktu.

Demi Moore i córki odwiedziły Bruce'a Willisa na święta. Wzruszające zdjęcia.

Porzucili aktorską karierę przez choroby. Bruce Willis nie jest jedyny.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Bruce Willis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy