Piosenkarka jest jedną z największych ikon popu XXI wieku! Ogromna rozpoznawalność i sukces w młodym wieku oraz szybkie tempo życia sprawiły, że w 2007 roku Spears przeszła poważne załamanie nerwowe. Ogoliła się na łyso, a jej kariera zaczęła chylić się ku upadkowi.
Spears pozbawiono opieki nad dziećmi, a w 2018 roku ojciec artystki - został jej kuratorem. Gwiazda bez jego zgody nie może m.in. prowadzić samochodu, rodzić dzieci, głosować w wyborach, a nawet wypowiadać się na temat ubezwłasnowolnienia!
Fani artystki zapoczątkowali nawet ruch "Free Britney", w którym starali się uwolnić swoją idolkę. Nieustająco są również zatroskani samopoczuciem artystki. Uważają, że publikowane przez nią dziwne filmiki są rozpaczliwy wołaniem o pomoc. Kilka miesięcy temu głośno grzmieli nawet, że Spears jest przetrzymywana przez ojca, a pomaga mu... obecny partner piosenkarki!
Nic więc dziwnego, że opublikowane przez nią najnowsze zdjęcie z ukochanym Samem, podzieliło internautów. Część komplementuje ich wspólne zdjęcie, niektórzy jednak nie mogą pozbyć się obaw. Pod zdjęciem artystki czytamy: "nie wierzę temu zdjęciu". "kolejny fejkowy post", "ładne zdjęcie, niewłaściwa osoba", "bądź bezpieczna", "coś dziwnego jest na tym zdjęciu".
A Wy co myślicie, Britney jest w niebezpieczeństwie?
