Brad Pitt nie ukrywa, że ma problemy z nadużywaniem alkoholu. Po głośnym rozstaniu z Angeliną Jolie aktor trafił na odwyk i w zamkniętym ośrodku na środku pustyni próbował poradzić sobie z uzależnieniem. Niedawno 58-latek udzielił szczerego wywiadu dla magazynu "GQ" i powrócił do czasu walki z demonami.
Co wyznał?
Brad Pitt opowiada o walce z alkoholizmem: "Czułem się bardzo samotny"
W 2016 roku fani "Brangeliny" przeżyli szok, gdy znani aktorzy się rozstali. Nic na to nie wskazywało, bowiem Pitt i Jolie, po wdaniu się w ochoczo komentowany romans, doczekali się gromadki dzieci. Niestety ich uczucie się wypaliło, a aktorka oskarżała byłego partnera o nadużywanie alkoholu i agresję.
Jak się później okazało, to był dopiero początek batalii sądowej, gdyż byli małżonkowie zaczęli walczyć o prawa do opieki nad pociechami. Angelina chciała pozbawić Brada praw, twierdząc, iż jest oprawcą i dopuszczał się przemocy domowej.
Czy walka z byłą żoną doprowadziła Brada do alkoholizmu?

Brad Pitt uzależniony
Brad Pitt w porę zdał sobie sprawę z tego, że ma problem z nadużywaniem mocnych trunków. Swego czasu aktor chwalił się, że pije dużo, a nawet "potrafił opić Rosjanina jego własną wódką".
Od 2017 roku jednak 58-latek żyje w trzeźwości, a w niedawno udzielonym wywiadzie wspomnieniami wrócił do mrocznego okresu ze swojego życia.
Brad Pitt w wywidzie dla "GQ"
W rozmowie z dziennikarzem gwiazdor przyznał, że dzięki trzeźwości "zaczyna odkrywać życie na nowo", a na dodatek udało mu się rzucić palenie.
Nie mam takiej umiejętności, żeby móc wypalić tylko jednego czy dwa papierosy dziennie. Daję z siebie wszystko. I zamierzam wytrwać. Pozbyłem się swoich przyzwyczajeń
Podczas wywiadu artysta opowiedział o najbardziej mrocznym momencie w jego życiu. Okazało się, iż owe wydarzenia miały miejsce tuż po rozstaniu z Angeliną Jolie. Pitt trafił na zamknięty odwyk, gdzie odbywał terapię. W dalszej części wspomnień odniósł się do aktora Philipa Seymoura Hoffmana, który w 2014 roku przedawkował heroinę.
Miałem tam naprawdę fajną grupę ludzi, która była bardzo dyskretna, więc czułem się bezpiecznie. Wielokrotnie słyszałem o przypadkach, takich jak u Philipa Seymoura Hoffmana, którego nagrano, gdy ujawniali swoje tajemnice. To jest dla mnie po prostu okropne

Dlaczego Pitt zaczął pić?
W wywiadzie czytamy również jego spostrzeżenia na temat problemów z używkami. 58-latek uznał, iż przyczyną sięgania po alkohol w jego przypadku była samotność, którą odczuwał już od najmłodszych lat.
Przez całe życie czułem się bardzo samotny... Sam dorastałem jako dzieciak, byłem samotny nawet wtedy. I właściwie od niedawna jestem bliżej przyjaciół i rodziny. Mówi się, że "albo Rilke, albo Einstein". To prawdziwy paradoks, ale kiedy niesiesz jednocześnie prawdziwy ból i prawdziwą radość, to jest dojrzałość, to rozwój
Pitt zdradził również, iż ma mroczną naturę i nadal walczy z demonami przeszłości.
Jestem mordercą. Jestem kochankiem. Mam zdolność do wielkiej empatii i zarazem potrafię przejść w małostkowość
Zobaczcie również:
27-letnia miss Brazylii nie żyje. Zmarła po rutynowym zabiegu!
Świat poznał ją jako kochankę Angeliny Jolie. Co się stało z pierwszą azjatycką modelką?
Tyler Sanders nie żyje. Aktor "Fear the Walking Dead" miał zaledwie 18 lat








