Blanka Lipińska niezadowolona z wakacji? Kolacja za 80 złotych

Blanka Lipińska odpoczywa. Zapracowana pisarka nie może narzekać na biedę. Jej trzy powieści okazały się bestsellerami i dzięki temu dzisiaj kobieta pławi się w rozmaitych luksusowych rzeczach, które chętnie pokazuje na Instagramie. Autorka niedawno wprowadziła się do swojego pierwszego mieszkania. Celebrytka nie zagrzała jednak w nim miejsca na długo, ponieważ postanowiła wyjechać do Tajlandii. Jak się ma na wakacjach?

Blanka chętnie chwali się swoim życiem w mediach społecznościowych. Postanowiła podzielić się z fanami zachwytem nad zjedzonym w Tajlandii posiłkiem. Lipińska spędziła miły wieczór przy takich przysmakach jak pad thai (kultowe danie kuchni tajskiej), pierożki dim sum i żeberka w słodkim sosie. Za trzy duże dania, których nie była w stanie przejeść na miejscu, zapłaciła raptem 80 złotych, czyli 600 batów tajlandzkich (1 bat to zaledwie 0,14 zł).

Pisarka zauważyła również, że pobyt w Tajlandii jest dobry na każdą kieszeń, bo można tak znaleźć noclegi za 50 złotych.

Najdroższym wydatkiem podróży będzie, jak przyznała Blanka, sam przelot z Warszawy do Bangkoku. Z jej obserwacji wynika, że można już upolować bilety w okazyjnej cenie 900 złotych.

Blanka przypomniała fanom, w relacji prosto z łóżka, że 8 marca obchodzony jest dzień kobiet. W związku z tym świętem poprosiła swoje fanki, by wybrały się na badania cytologiczne, a męską część obserwatorów zachęciła do napisania romantycznego listu albo wysłania kwiatów czy sprawienia swoim połówkom innego równie udanego prezentu.

Zobacz też:

Antoni Królikowski otrzymał propozycję od aktorki. Będzie kolejny romans?

Natasza Urbańska martwi się o przyjaciół z Rosji! Dostała telefon z Moskwy i mówi, co usłyszała!

Katarzyna Cichopek coraz chudsza? Fani martwią się o aktorkę

Rosja ponownie szykuje się na Kijów. Wywiad: Ściągnęli najbrutalniejsze jednostki