Anna Mucha na wakacjach w Meksyku
Anna Mucha, gwiazda znana z serialu "M jak miłość", razem ze swoim wieloletnim partnerem Jakubem Wonsem wybrali się do Meksyku. Świętowanie Halloween w Ameryce Północnej oznaczało dla zakochanych przestawienie się z Dnia Zmarłych na Día de los Muertos (które w tamtejszych okolicach jest bardzo kolorowym, celebrowanym hucznie świętem).
Na ulicach przez wiele dni można było wziąć udział w festiwalach i licznych paradach. Dodatkowo młodzi i starsi mieszkańcy oraz turyści wskoczyli w przebrania (zwyczaj ten cieszy się coraz większą popularnością także w Polsce). Choć wydawało się, że Mucha jest na to przygotowana, niektóre rzeczy w Meksyku bardzo ją zaskoczyły.
Anna Mucha i Jakub Wons zatrzymani przez policję, a to nie koniec
Anna Mucha i Jakub Wons w Meksyku najedli się niemało stresu. Zostali m.in. zatrzymani przez policję, co aktorka relacjonowała na Instagramie.
"Otworzyliśmy szyby, usłyszeliśmy, że... nie wiem co, szczerze mówiąc. Chyba że prędkość" - opowiada Anna.Jakub Wons dodał, że jechali najwolniej ze wszystkich. Na szczęście dla pary, ze względu na barierę językową, policjanci zdecydowali się ich puścić.Potem zakochani wybrali się na tradycyjny cmentarz w Święto Zmarłych. Tam również nie obyło się bez niespodzianek.... Anna była w szoku, ponieważ spodziewała się, że tamtejsze cmentarze będą różnić się od tych znanych z ojczyzny."Muszę wam powiedzieć, że... jestem trochę rozczarowana chyba. Pierwsze moje wrażenie - nie tego się spodziewałam. Kompletnie nie tego się spodziewałam" - zdradziła na Instagramie.

Anna Mucha zawiedziona cmentarzem w Meksyku? Wszystko się wyjaśniło
Jak podkreśliła, na cmentarzu nie było zbyt wielu ludzi. Razem z Jakubem wpadli głównie na turystów."Snujemy się po tym cmentarzu, sytuacja jest absurdalna, z jakąś bandą przebierańców, którzy są ewidentnie turystami. To po prostu wygląda maksymalnie rozczarowująco, jakby to był cmentarz zapomnianych ludzi. Mijaliśmy jedną rodzinę, która czuwała przy grobie i mam wrażenie, że to byli wynajęci aktorzy" - relacjonowała.Czy faktycznie w Meksyku tak hucznie celebruje się Święto Zmarłych, ale zapomina się o odwiedzeniu bliskich? W żadnym wypadku. Anna Mucha po pewnym czasie wyjaśniła, że sytuację zinterpretowali dopiero po czasie. Wygląda na to, że razem z partnerem wybrała się na cmentarz zdecydowanie za wcześnie. O tej porze mieszkańcy świętowali na ulicach.
Anna Mucha zachwyciła obserwatorów
Jaki jest ostateczny werdykt aktorki? Anna zachwyciła się Meksykiem. We wpisie podsumowującym podróż tak napisała o swojej wyjątkowej przygodzie:"Och, i do tego poznaliśmy wspaniałych ludzi! spędziliśmy bardzo miły czas! I wygląda na to, że zapowiada się, że będzie to czas także owocny na przyszłość".Ludzie szybko zaczęli jej słodzić, że swoimi kreacjami wpisała się w tamtejszy krajobraz. Trudno się z tym nie zgodzić!
Czytaj też:
Ogromne problemy Anny Muchy. Tym razem aktorka będzie musiała głębiej sięgnąć do kieszeni
Wkurzona Mucha rozlicza się z oszustami. Dementuje plotki o aresztowaniu
Anna Mucha i Joanna Krupa przed laty skoczyły sobie do gardeł. Poszło o naturalne futra





![Mroczek o przyćmieniu Bagiego w "TzG". Tak to tłumaczy [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LVHO731XK2N2C-C401.webp)



