Reklama
Reklama

Anna Popek szczerze o śmierci mamy. Przyznała, co przyniosło jej ukojenie

Anna Popek to dziennikarka związana od lat z Telewizją Polską. Gwiazda w szczerym wywiadzie powiedziała, jak poradziła sobie ze śmiercią ukochanej mamy. Przyznała, że w żałobie pomogło jej niecodziennie zdarzenie...


Anna Popek od 20 lat jest gwiazdą TVP. Zaczynała od programów śniadaniowych "Kawa czy herbata", potem "Dzień dobry, Polsko!" i "Pytanie na śniadanie". Ostatnio widzowie Dwójki mogli ją oglądać w "Wielkim teście o bezpieczeństwie na drodze". Na co dzień występuje w TVP Info, gdzie prowadzi poranny magazyn "Wstaje dzień".

Gwiazda na łamach "Twojego Imperium" opowiedziała, jak radzi sobie z bardzo wczesnym wstawaniem. "Czasami jest mi bardzo ciężko wstać, ale mówię sobie, że w ten sposób kształtuje charakter. Najgorsze są dni z niskim ciśnieniem, wtedy muszę się bardzo pobudzić, żeby normalnie funkcjonować. Pomagają okłady z lodu i rześkie, poranne powietrze. (...) Rano nie mam czasu na gimnastykę, więc staram się porozciągać. Musze też rozruszać aparat mowy, żeby potem w studiu mówić wyraźnie" - powiedziała dziennikarka.

Anna Popek szczerze o żałobie po śmierci mamy

Reklama

Ostatni rok był dla Anny Popek niezwykle trudny. Gwiazda pożegnała zmarłą po długiej chorobie mamę. Dziennikarka mocno to przeżyła, chociaż starała się przez to nie załamać.

"Myślę, że wszystko, co się stało, było potrzebne. Zaszło kilka zmian, przede wszystkim moja mama zmarła. Walce o jej życie towarzyszył wielki wysiłek, długotrwałe napięcie, strach, a potem, gdy już odeszła - żałoba. Często budziłam się w środku nocy nasłuchując telefonu. Konsultowałam stan zdrowia mamy z lekarzami, rozmawiałam z siostrą i przyjaciółmi. Potem zasypiałam w dzień. Byłam wykończona" - wyznała w wywiadzie.

Anna Popek wyznała również w jaki sposób poradziła sobie z odejście jednej z najbliższych osób. "Dopiero od niedawna odzyskuje siły. Ukojenie przyszło z niecodziennym zdarzeniem - mojej siostrze przyśniła się nasza mama. To był piękny sen, mama była spokojna, mówiła, że wszystko jest dobrze. od tego momentu nasze życie zaczęło wracać do normy" - powiedziała.

Zobacz też: 

Syn Krawczyka stracił dach nad głową. Wiadomo, gdzie teraz mieszka

Pierwsze święta Elżbiety II bez księcia Filipa

Rozłam w klubie Lewicy. Pięcioro polityków odchodzi

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Popek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy