Reklama
Reklama

Anna Bardowska poszła do sklepu i się zaczęło… Nie gryzła się w język

Annę Bardowską (34 l.) tak bardzo zszokowało to, co zobaczyła na sklepowych półkach w połowie października, że postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami na Instatories. Jej zdaniem, to już przesada.

Anna Bardowska zdobyła medialną popularność w 2. sezonie programu „Rolnik szuka żony”. Trafiła do niego jako kandydatka Pawła i szybko zdobyła jego serce oraz sympatię widzów. 

Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" pokochała wieś

Z wykształcenia pedagog, z zawodu przedszkolanka, świetnie odnalazła się w życiu na wsi. Swoje doświadczenie zawodowe wykorzystała w dedykowanej najmłodszym książce "Skarby wsi". Od zakończenia programu zdążyła dochować się z Pawłem dwojga dzieci i wybudować dom. 

Reklama

Na Instagramie, gdzie obserwuje ją 346 tys. osób, chętnie dzieli się migawkami ze swojego życia i refleksjami dotyczącymi różnych codziennych spraw. 

Anna Bardowska narzeka na dekoracje świąteczne

Ostatnio wybrała się na zakupy i to, co zastała na sklepowych półkach, wywarło na niej takiej wrażenie, że postanowiła opowiedzieć o tym na Instastories. 

To, że sklepy są już zapełnione zniczami i chryzantemami, nie wzbudziło jej zdziwienia. Wiadomo, do 1 listopada, gdy Polacy tłumnie odwiedzają groby bliskich, nie pozostało zbyt wiele czasu. Bardowska za usprawiedliwioną uznała także obecność na sklepowych półkach dekoracji  i gadżetów, związanych z Halloween, gdyż ta angolosaska tradycja zdobywa w Polsce coraz większą popularność. Jednak zastawianie  regałów akcesoriami świątecznymi już w połowie października, uznała za grubą przesadę. Jak wyznała na Instastories:

"Jak mnie to denerwuje. Mam wrażenie, że w tym roku po akcji 'powrót do szkoły' wkroczyły święta... No moglibyśmy się chociaż wstrzymać do listopada". 

Bardowska narzeka, że sezon świąteczny coraz wcześniej się zaczyna

Akurat Bardowskiej ciężko odmówić świątecznego entuzjazmu. Co roku chwali się na Instagramie świątecznie udekorowanym domem i ogromną choinką, jednak takie zdjęcia zaczyna zamieszczać dopiero w grudniu. 

Zresztą nie tylko ona narzeka na coraz wcześniejsze rozpoczynanie sezonu świątecznego.  Rzeczywiście, jak ostatnio donosił "Fakt", europejskie jarmarki świąteczne w tym roku zaczynają się już 31 października, gdy rusza pierwszy z nich, w Berlinie. Zaledwie kilka dni później, czyli na początku listopada świąteczne stragany staną w centrum Wiednia i Kopenhagi, podczas gdy coraz więcej osób narzeka, że w ogóle nie ma już czasu na to, by nacieszyć się jesienią, która także może być magicznym czasem. 

Polskie miasta wolą trzymać się bardziej tradycyjnych terminów. Wrocław, Poznań, Toruń, Katowice  i Toruń rozpoczęcie jarmarków świątecznych zaplanowały na 21 listopada. Kilka dni później dołączą Warszawa i Kraków. 

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Anna Bardowska przekazała wieści. Wraz z mężem podjęła ryzykowną decyzję

Niewesoło u Bardowskich z "Rolnika". Pokazali, jak radzą sobie z problemami

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Bardowska | "Rolnik szuka żony"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy