Artystka opowiedziała o swoich traumatycznych przeżyciach z młodości, gdy jako 15-latka wygrała konkurs i dostała się do agencji modelek w Tokio.
"Jako białe modelki miałyśmy wstęp do klubów, a tam drinki za darmo. Pamiętam jedną taką noc, gdy jadę z ludźmi, których nie znam. Ktoś wychodzi nagle z samochodu, dzwoni domofonem, ktoś inny znosi biały proszek... "- opowiada wokalistka (44).
Na szczęście Anita zachowała wówczas rozsądek i... uciekła.
Uniknęła dzięki temu kontaktu z narkotykami. Wkrótce potem uznała, że świat modelingu nie jest dla niej i wróciła do Polski.
"Byłam skrajnie niedojrzała, ale gdzieś mi w głowie świtało, że to nie jest dobra droga" - wspomina gwiazda.
Zobacz również:



***Zobacz więcej materiałów wideo:








