​Ania i Zbigniew z „Sanatorium" dementują plotki. Nie ma mowy o ślubie!

Oprac.: Aldona Łaszczka

Zbigniew i Anna z "Sanatorium  miłości"
Zbigniew i Anna z "Sanatorium miłości"Agencja FORUM
On północ, morze, ja południe, góry. Staramy się pomieszkiwać razem, trochę u mnie, trochę u niego. Czasami wyjeżdżamy gdzieś we dwoje lub spotykamy się w połowie drogi.
Zbyszek doskonale wie, że nie porzucę Rytra. Nigdy tego przed nim nie ukrywałam. Co więcej - od początku stawiałam sprawę jasno. Poza tym oboje jesteśmy dorośli i wiele przeżyliśmy, dlatego i ja musiałam przyjąć do wiadomości, że i Zbyszek ma własne plany w Darłowie. Nie chciałabym go w tym względzie ograniczać i zawsze powtarzam, że musi sam decydować o przyszłości.
Moje zaręczyny ze Zbyszkiem były sprawą publiczną, bo oświadczyny miały miejsce w studiu telewizyjnym. Szybko pojawiły się spekulacje, że jesteśmy już po ślubie, ale to nieprawda. Mogę obiecać, że nasze dalsze życie będzie bardziej prywatne. To ważne, by w spokoju podejmować ważne decyzje. Czas pokaże, jak nam się ułoży.
Anna i Zbigniew z "Sanatorium miłości"
Anna i Zbigniew z "Sanatorium miłości"Agencja FORUM
Kasia Cichopek ma niezwykle przydatną umiejętność! „umiem spać wszędzie”pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?