W 2002 roku, kiedy to wzięła udział w 1. edycji programu "Idol", pół Polski zakochało się w jej ciepłym, spokojnym głosie. Mimo że zajęła wtedy dopiero 8. miejsce, to jej kariera po zakończeniu show ruszyła z kopyta.Jednak o ile w pracy idzie jej świetnie, nie można tego powiedzieć o jej życiu prywatnym. Przez wiele lat była związana z producentem muzycznym, Pawłem Jóźwickim, z którym doczekała się dwójki dzieci: Stasia i Meli.
Niestety po 12 latach wspólnego życia pod koniec 2013 roku drogi Ani i Pawła się rozeszły, a piosenkarka została samotną matką. Wówczas wielokrotnie podkreślała, że takie życie nie jest łatwe, kiedy trzeba samemu radzić sobie z dwójką dzieci.
Bardzo przeżyła to rozstanie i nigdy tego nie ukrywała. W najnowszym wywiadzie dla magazynu "Gala" opowiedziała, jak teraz radzi sobie ze swoim życiem. Choć nadal jest samotną mamą, ma wsparcie najbliższych, ale podkreśla, że macierzyństwo to ciężka praca.
"Mnie obowiązki domowe nie męczą. Lubię gotować, zresztą podobnie jak Staś, który zawsze chętnie pomaga mi w kuchni. Ale zdarza się, że odpuszczam i kiedy jestem zmęczona, idę na skróty, kupując obiad w barze mlecznym" - wyznaje z rozbrajająca szczerością Ania.
Przyznała się także do popełniania błędów, zapytana przez dziennikarza, w czym jest beznadziejna.
"Nie pamiętam na przykład o płaceniu rachunków, więc zdarza się, że mam zablokowane połączenia wychodzące w swoim telefonie. Na szczęście prąd wyłączyli mi tylko raz, więc chyba nie jest ze mną aż tak źle! Może to wina nadmiaru obowiązków, a może po prostu jestem chaotyczna i niezorganizowana?".
Taki styl życia na dłuższą metę może być uciążliwy. Teraz artystka faktycznie ma pełne ręce roboty przy wydawaniu kolejnej płyty na podsumowanie jej 15-lecia działalności artystycznej.
To w połączeniu z wychowaniem dzieci i prowadzeniem domu jest niemałym wyzwaniem, nic więc dziwnego, że kilka rachunków mogło umknąć uwadze wokalistki.
***
Zobacz więcej materiałów wideo:
