W miniony czwartek spotkali się w sądzie skłóceni od dwóch lat małżonkowie Andrzej Grabowski (m.in. gwiazdor serialu "Świat według Kiepskich") i jego żona Anita.
Ona przyszła pierwsza, usiadła przy sali rozpraw ze spuszczoną głową. W dłoniach kurczowo ściskała teczkę z dokumentami. Aktor pojawił się tuż przed rozprawą. Sprawiał wrażenie zdenerwowanego. Przywitał się ze swą prawniczką, ale nie z żoną. Unikał konfrontacji z nią, chował się za filarem i nie spojrzał na nią, kiedy wchodził na salę rozpraw.
Sąd orzekł rozdzielność majątkową małżonków, co oznacza, że od tej pory każde z nich zarabia i zaciąga długi wyłącznie na własne konto.
Wychodząc z sali rozpraw, aktor sprawiał wrażenie zupełnie innego człowieka. Szedł pewnym krokiem, z żoną też nie zamienił ani słowa.
To orzeczenie sądu jest dopiero wstępem do kolejnych batalii tej pary w sądach. Przed małżonkami rozwód i walka o majątek. Jak dowiedziało się "Twoje Imperium", Anita Kruszewska-Grabowska ma zamiar złożyć pozew rozwodowy w najbliższych dniach.
- Nie chce żyć z człowiekiem, który od dwóch lat traktuje ją jak wroga - twierdzi informator. - Największy żal do męża ma o to, że wyprowadził się z domu, zostawiając ją bez środków do życia tuż po jej drugim udarze.
Przypomnijmy, że z powodu złego stanu zdrowia Anita Kruszewska-Grabowska, z zawodu charakteryzatorka filmowa, nie może podjąć stałej pracy, a musi utrzymać nie tylko siebie, lecz również studiującą córkę. Dlatego będzie walczyć w sądzie o podział majątku.
Andrzej Grabowski odmówił komentarza. - Jak dla mnie to nie ma tu o czym mówić - powiedział tygodnikowi aktor.
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów
