Alicja Bachleda-Curuś zyskała sławę w Polsce, będąc nastolatką. Wcieliła się w rolę Zosi w filmie "Pan Tadeusz" Andrzeja Wajdy. Następnie zaczęła podbijać inne kraje. Wystąpiła w dwóch niemieckich produkcjach odzieżowych. Później wyjechała do Los Angeles spełniać "amerykański sen". Aktorka zagrała w dwóch produkcjach: "Handel" i "Odine".
Wyprowadzka Alicji Bachledy-Curuś od Colina Farrella
Alicja Bachleda-Curuś poznała Colina Farrella na planie filmu "Odine". Nawiązali płomienny romans, a jego owocem jest syn Henry Tadeusz. Początkowo wspólnie mieszkali w wynajmowanym domu. Później nastąpiło głośnie rozstanie i wyprowadzka aktorki do innej willi. Z kolei Farrell kupił luksusową nieruchomość. Gdzie zatem obecnie mieszka polska gwiazda?
Alicja Bachleda-Curuś wyprowadziła się do posiadłości w centrum Hollywood przy Bulwarze Zachodzącego Słońca. To okolica z widokami zapierającymi dech w piersi, aktorka może podziwiać je z okna lub z ogrodu, w którym znajduje się duży basen.
Jak mieszka Alicja Bachleda-Curuś?
Jak podaje "Super Express" Alicja Bachleda-Curuś wynajmuje willę wartą 3 miliony dolarów. Aktorka miesięcznie płaci za nią 11 tys. dolarów, czyli 50 tys. złotych. W swoim gniazdku ma 4 sypialnie, 3 łazienki, nowoczesną kuchnię i salon. Powierzchnia posiadłości wynosi 2,3 tys. metrów kwadratowych.
Gwiazda połączyła styl nowoczesny z klasycznym. W mieszkaniu dominują jasne barwy. Elementami charakterystycznymi są żyrandole i lustra w złotych ramach.
Podłoga w salonie Alicji Bachledy-Curuś jest drewniana. W tym pomieszczeniu znajduje się kominek, a także duży okrągły stół, na którym aktorka lubi stawiać bukiety ciętych kwiatów.
Gwiazda nie mieszka sama. Alicja Bachleda-Curuś dzieli swoje lokum z synem i z psami. Aktorka kocha zwierzęta, angażuje się w liczne akcje charytatywne, dlatego nie mogło zabraknąć czworonogów w jej domu.
Zobacz też::
Alicja Bachleda-Curuś. Plotkowano o ślubie z milionerem, a pokazała się z innym
Bachleda-Curuś pochodzi z horrendalnie bogatej rodziny. Dorobili się ponad miliarda złotych
Justyna Steczkowska zaliczyła wpadkę na scenie. "Przepraszam"
