Kiedy pierwszy raz Michał poznał swoją żonę, ta miała zaledwie 5 lat. Jej mama przyjaźniła się ze starszą siostrą aktora, często razem wyjeżdżali na wakacje. Ola była pierwsza z ośmiorga rodzeństwa.
Ma sześć sióstr i brata. Gdy dorosła, ich drogi ponownie się skrzyżowały. Michał chodził do Oli na kurs języka angielskiego, ale wtedy nie zwróciła na niego żadnej uwagi.
Poszli na kawę i on, patrząc na siedzącą naprzeciwko niego szczupłą blondynkę, zrozumiał, że to jego przyszła żona. Są przeciwieństwami, które się przyciągają. Aktor niewiele opowiada na temat ich relacji, bo Aleksandra nie życzy sobie tego.
Wiadomo jedynie, że nie była jego fanką ani nie traktowała go jak gwiazdę. Para stara się nie afiszować ze swoim życiem rodzinnym. Wyjątek stanowią media społecznościowe. Od czasu do czasu publikują oni zdjęcia z wakacji lub z ważnych momentów dla ich rodziny.
Tym razem taką okazją do podzielenia się ciekawym zdjęciem były urodziny jednego z ich synów Henryka (5 l.). Ola pokazała zdjęcie, na którym karmi małego Henia piersią.
Pod wpisem rozpoczęła się dyskusja na temat tego, czy żona Żebrowskiego powinna takie zdjęcie w ogóle publikować.
Większość internautów uważało, że to urocze i piękne, ale znalazły się także głosy krytyki, które albo wprost stwierdzały, że jest to niestosowne, a wręcz obrzydliwe, albo takie, które zaznaczały, że może lepiej takie zdjęcia zachować dla siebie i rodziny: " Oczywiście, że gdzieś powinno zachować się ciut prywatności dla siebie, ale nie jest to z pewnością obrzydliwe".
Ola z pewnością nie ma problemów z pokazywaniem swojego ciała na forum publicznym. Wszyscy chyba pamiętają zdjęcie, które pokazał 2 maja 2017 roku. To właśnie na nim widniała naga żona aktora otwierająca okno w ich domu i podpis, jaki umieścił gwiazdor: "Wieszamy flagę. Majówka".
***Zobacz więcej materiałów wideo:
