Kiedy zamieszkali w pałacu w Konstancinie, poczuli, że to jest właśnie ich miejsce na ziemi. Willa jest usytuowana w pobliżu domu rodziców Piotra Woźniaka-Staraka (37 l.).
To przepiękne miejsce jest warte 10 milionów złotych, ale jak widać, Agnieszce i to nie wystarcza!
"Agnieszka uwielbia życie towarzyskie. W Konstancinie ma wszystko, ale gdy chce się spotkać z przyjaciółmi lub wyjść do teatru, traci za dużo czasu na dojechanie na miejsce. Co z tego, że ma szofera, skoro musi stać w korkach. Czuje się trochę jak w złotej klatce" - powiedziała w rozmowie z gazetą "Fakt" znajoma celebrytki.
Piotr postanowił szybko zareagować na tę potrzebę żony i podarował jej ponoć luksusowe mieszkanie w centrum Warszawy.
"Wybrał już lokum w apartamentowcu, który właśnie jest budowany. Będą mogli przeprowadzić się tam za rok. Oczywiście nie zabraknie wygód, Agnieszka będzie mieć nawet własny basen. Oczywiście nie opuszczą Konstancina. Będą po prostu żyć na dwa domy" - dodaje źródło tabloidu.
Przypomnijmy, że pół roku temu mówiono także o apartamencie w Nowym Jorku, który Aga dostała z kolei od swojej teściowej, by mogła wybrać się od czasu do czasu na zagraniczny wypad na drobne zakupy.
Czy gwiazda mogła sobie wymarzyć lepsze życie? Chyba nie, a zapewne Piotrek nadal będzie dbał, by spełniać wszystkie zachcianki swojej żony. Taki mąż to prawdziwy skarb!
***Zobacz więcej materiałów wideo:
