Agnieszka Hyży odpowiada na zarzuty Mai Hyży po komunii synów o byciu "nie w sosie"! Niebywałe, co przyznała!

Oprac.: Rozalia Zając

Maja Hyży na komunii synów i Agnieszka Hyży
Maja Hyży na komunii synów i Agnieszka Hyży Michał BaranowskiAKPA

Patchworkowa rodzina tłumnie przybyła na komunię

Nawet ostatnio potrzebowałam wyrobić paszporty dla moich chłopców i razem to zrobiliśmy bez żadnych "przeciwności losu". Idzie to wszystko w dobrą stronę i oby tak dalej
opowiadała Pudelkowi.

Maja Hyży wbiła szpilę Agnieszce

Przyjechała cała moja rodzina, babcie, prababcie, moja siostra, przyjaciele. Dla moich chłopców to wielkie szczęście i wielki dzień. Nie zabrakło też ich taty, wiec byłam szczęśliwa, widząc, że taka okoliczność była tak dobrze przez wszystkich potraktowana. Partnerka Grzegorza chyba przyszła nie w sosie, ale taki szczegół nikomu nie popsuł święta Aleksandra i Wiktora. To był ich dzień
mówiła.

Żona Grzegorza Hyży odpowiedziała piosenkarce

Uradowana bardzo. To miła i ważna uroczystość. Rodzinna i prywatna. I taką powinna pozostać!
odpisała na jeden z komentarzy na Instagramie.
Wojna to delikatnie mówiąc mało fortunne określenie, mając na uwadze to, co się dzieje u naszych sąsiadów i na co patrzy cały świat. Prawdziwe problemy i prawdziwe tragedie. Zachowajmy odpowiednie proporcje
dodała.
Maja Hyży była niesamowicie dumna ze swoich synów
Maja Hyży była niesamowicie dumna ze swoich synówMichał BaranowskiAKPA
Agnieszka Hyży
Agnieszka HyżyBaranowski Michał AKPA
Bryska o nieobecności chłopaka w Sopocie i pracy w fast-food!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?