Agnieszka Hyży o złośliwych zaczepkach Mai Hyży: "Jak się pali, to się pali. Kiedyś zgaśnie"

Oprac.: Daria Mrówka

Agnieszka Hyży o zaczepkach Mai Hyży
Agnieszka Hyży o zaczepkach Mai HyżyVIPHOTOEast News
Przyjechała cała moja rodzina, babcie, prababcie, moja siostra, przyjaciele. Dla moich chłopców to wielkie szczęście i wielki dzień. Nie zabrakło też ich taty, wiec byłam szczęśliwa, widząc, że taka okoliczność była tak dobrze przez wszystkich potraktowana. Partnerka Grzegorza chyba przyszła nie w sosie, ale taki szczegół nikomu nie popsuł święta Aleksandra i Wiktora. To był ich dzień
opowiedziała "Faktowi".

Agnieszka Hyży o zaczepkach Mai Hyży

Wychodzę z założenia, że każdy ponosi konsekwencje tego, co robi i co mówi. Ja odpowiadam za siebie. Albo nie mówię nic, albo po prostu mówię miło
wytłumaczyła nam.
Nie będę dokładała oliwy do ogniska. Jak się pali, to się pali. Kiedyś zgaśnie
podsumowała.
Agnieszka Hyży o zaczepkach Mai Hyży! Czemu milczy?pomponik.tv
Agnieszka Hyży
Agnieszka HyżyPiętka MieszkoAKPA
Maja Hyży
Maja Hyży Mieszko PiętkaAKPA
Maja Hyży z ukochanym Konradem
Maja Hyży z ukochanym KonrademJacek KurnikowskiAKPA
Agnieszka Hyży
Agnieszka HyżyBaranowskiAKPA
Agnieszka Hyży wróci do telewizji tylko pod jednym warunkiem!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?